Wydawnictwo Czarna Owca, Moja ocena 5/6
To II tom serii, której bohaterem jest były detektyw Jackson Brodie. I tomu nie czytałam, ale w niczym mi to nie przeszkodziło. Każda część stanowi (z tego co się zorientowałam) samodzielną całość.
Akcja Przysługi rozgrywa się w Edynburgu w trakcie słynnego festiwalu teatralnego. Czekający w kolejce na
spektakl są świadkami wypadku i brutalnej napaści. Jackson Brodie wplącze się za moment w nie lada intrygę. Paul Bradley okaże się wcale nie być...sobą i błyskawicznie zniknie. Natomiast pewien poczytny autor kryminałów, który przybył do miasta na targi książek..ehhh szkoda pisać.
Akcja rozwija się błyskawicznie. Jeden z mężczyzn atakuje drugiego kijem bejsbolowym. Kilka osób rusza
poszkodowanym na pomoc. Wśród nich jest też były
detektyw. Wkrótce staje się on głównym podejrzanym w sprawie o
morderstw. Jackson ma wyraźnie pecha. Przyjechał do swojej dziewczyny i od razu został w coś zamieszany, i to w coś poważnego. Czy Jacksonowi uda się wyjaśnić sprawę i oczyścić z podejrzeń? A może uwikłanie w nie lada intrygę kryminalną tym razem go pogrąży na dobre?
Kate Atkinson po raz kolejny udowodniła, iż jest doskonałą pisarką budującą wielowarstwowe powieści. Bowiem pod płaszczykiem i tak skomplikowanej intrygi w Przysłudze kryje się dużo, dużo więcej.
Ogromnym plusem jest niezwykle szczegółowa charakterystyka każdej z odgrywających główną rolę postaci. Bardzo ciekawie i wnikliwie scharakteryzowani są zarówno mężczyźni, jak i kobiety.
I owa charakterystyka oraz opisy otoczenia są największym plusem powieści. Co bardziej raczej pasuje do książek obyczajowych niż kryminałów. Bowiem Przysługa w żadnym wypadku nie jest pełnokrwistym kryminałem. Co prawda wątek kryminalny jest, a jakże. Z tym jednak, iż akcja w nim posuwa się nad wyraz powolnie. I nie ona jest osia opowieści. Osoby oczekujące nagłych zwrotów akcji, spektakularnych pościgów mogą się czuć zawiedzione. Jednak pozostała część książki, wspaniałe opisy, sposób posługiwania się przez autorkę słowem, intryga....to wynagrodzi wszystko. Bowiem owa intryga jest tylko tłem do przedstawienia czegoś zupełnie innego. Zachęcam do lektury.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Czuję się zachęcona
OdpowiedzUsuńDzięki za tę recenzję, właśnie na dziś wieczór zaplanowałam sobie zakupy książkowe i ten właśnie tytuł znalazł się na liście. Teraz nie mam już wątpliwości, że ją chcę :)
OdpowiedzUsuńDobra powieść, w której kryminalna intryga to tylko pretekst, by opowiedzieć ciekawą historię. Momentami mnie nużyła, więc wyżej oceniam pierwszą część cyklu. Ciekawe, kiedy doczekamy się następnych tomów..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)