wtorek, 9 września 2014

Lawrence z Arabii. Wojna, zdrada, szaleństwo mocarstw. Jak powstał dzisiejszy Bliski Wschód - Scott Anderson

Wydawnictwo Magnum, Ocena 6/6
Recenzja mojego męża.

Jest to pozycja napisana z wielkim rozmachem.Dzięki niej możemy poznać historię, która była udziałem słynnego Lawrenca z Arabii, a także prześledzić te mniej popularne wątki z historii I wojny światowej.

Thomas Edward Lawrence, którego znamy głównie za sprawą filmy nakręconego w 1962 roku, był postacią niezwykle barwną, wręcz niezwykłą, awanturniczą i niesamowicie inteligentną. Żył na przełomie XIX i XX wieku. Był brytyjskim naukowcem, archeologiem, podróżnikiem, badaczem,a  w okresie I wojny światowej także szpiegiem. W 1914 roku został przydzielony do służb wywiadu w Kairze. Był także gorącym zwolennikiem powstania samodzielnego państwa arabskiego.
T. E. Lawrance, źródło Hutton Archive

Autor niniejszej książki, Scott Anderson opowiada fascynująca historię życia Lawrenca, którą ukazuje na tle różnorodnych zawirowań historycznych i politycznych, które miały miejsce na początku XX wieku.Dowiadujemy się jakim cudem niepozorny, nieznany nikomu archeolog stał się międzynarodowym globtroterem, awanturnikiem, a nade wszystko jakim sposobem odegrał tak wielką rolę w przebiegu I wojny światowej na Bliskim Wschodzie i w kształtowaniu się Arabii.
Przemierzając Bliski wschód początku XX wieku śledzimy przemiany społeczne, geograficzne, polityczne, bierzemy udział w zakulisowych rozgrywkach polityków, w podchodach i walkach agentów służb specjalnych, poznajemy relacje miedzy narodami, plemionami, a także ich kulturę i historię.
Oprócz dziejów Lawrenca poznajemy także losy trzech innych mężczyzn, którzy podobnie jak nasz tytułowy bohater, odegrali w w/w wydarzeniach niebagatelną rolę. Są nimi: Amerykanin William Yale, Niemiec Curt Prűfer i rumuński Żyd Aaron Aaronsohn.Co ich łączyło, co takiego zrobili, czym się zasłużyli (a może wręcz odwrotnie?)? Tego dowiecie się w trakcie lektury tej fascynującej książki, do czego gorąco zachęcam. Jest ona napisana arcyciekawie. Pełno w niej barwnie nakreślonych postaci – awanturników, szpiegów, przywódców plemiennych, dyplomatów. Dzięki sprawnemu, lekkiemu pióru autora opowieść czyta się niczym najlepszą książkę awanturniczo-przygodowo-szpiegowską, śledząc walki i arabsko-żydowsko-alianckie powiązania, o których na ogół praktycznie nic nie wiemy.Za sprawą tych opisów, pozycja ta jest nieocenioną skarbnicą historyczną.
Cennym uzupełnieniem są liczne czarno- białe fotografie i jak zwykle jeżeli chodzi o pozycje Wydawnictwa Magnum, wspaniałe wydanie, które stanie się ozdobą niejednej biblioteczki. 
Zakończenie książki, to dyskusja autora z czytelnikiem i postawienie pytań dot. historii Arabii, świata, co by było gdyby...

2 komentarze:

  1. To jest dla mnie idealna pozycja... Chcę!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna propozycja. Zapisałam sobie tytuł tej książki i na pewno prędzej czy później ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.