sobota, 13 września 2014

Tajemnica mojej matki

Wydawnictwo Rebis, Moja ocena 5/6
Bardzo dobra, ciekawie napisana książka, którą czyta się ot tak na jedno przysiądnięcie, a dokładniej - treść pochłania się w ciągu 2-3 godzin.
Trudno napisać, kto jest głównym bohaterem. Jest ich wielu, tylu ilu ocalonych i ocalających. 
Jest to historia Franciszki Halmanowej, ubogiej, zaradnej o wielkim sercu kobiety, matki dwójki dzieci, która w latach 30. XX wieku ucieka z Berlina od męża tyrana. Osiedla się wraz z synem i córką w niewielkim polskim miasteczku. zajmują mały domek, z tych wiatrem podszytych. Dzieci znajdują powoli prace, matka zajmuje się domem. Wybucha wojna. Koegzystujące ze sobą zgodnie społeczności- katolicka i żydowska zaczynają od siebie stronić, wszystko się zmienia, nie ma znajomych, nie ma przyjaźni, jest tylko chęć przetrwania za wszelka cenę. Niektórzy nawet wydają Żydów Niemcom. Franciszka Halmanowa jest inna. Mimo tragedii, jaka ją spotyka, w trakcie  okupacji niemieckiej zdołała ocalić dwie żydowskie rodziny i niemieckiego dezerter (młodego, zagubionego chłopca). Ukrywała ich w najróżniejszych miejscach w swoim domu i obejściu. Dzieliła się z nimi tym co miała, chociaż miała tak niewiele. Ocaliła 15 osób. 
Historia, jakich w okresie okupacji było wbrew pozorom sporo. To fakt. I za każdym razem gdy czytam o takich poświeceniach jestem głęboko poruszona. Nie wiem, czy ja byłabym w stanie zdobyć się na coś takiego. Być może nie. Być może chciałabym tylko przetrwać za wszelka cenę.  
Bardzo poruszająca, interesująco napisana historia. Losy zarówno Franciszki jak i ukrywanych przez nią osób śledzimy w krótkich, jakby migawkowych rozdziałach, poznając historię z różnych perspektyw.
Autorce na niespełna 200 stronach udało się zawrzeć historie kilku osób i skumulować niewiarygodną wręcz ilość uczuć - strachu, nienawiści, bezsilności, ale przede wszystkim dobroci. 

3 komentarze:

  1. Oooo kurczę... w tak cienkiej książce, takie bogactwo emocji? Jestem zaintrygowana

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie historie:) z chęcią przeczytam tę książkę, gdy wpadnie w moje ręce:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podobała mi się ta książka.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.