Wydawnictwo Literackie, Ocena 4/6
Recenzja mojego męża.
Zima to kontynuacja Jesieni, 1 z 4 tomów serii Cztery Pory Roku autorstwa Norwega Karla Ove Knausgarda.
Po lekturze Jesieni (recenzja tutaj - klik)
nie spodziewałem się nic niezwykłego po kolejnym tomie, żadnej przełomowej treści. Byłem pewien, iż jeden tom będzie kontynuacją poprzedniego. I nie zawiodłem się.
Zima ponownie nie jest zbyt obszerną pozycją, liczy bowiem 276 stron.
Norweg zawarł na nich krótkie teksty (można je określić mianem
miniatur) pisane do swojej nienarodzonej jeszcze córki. O czym pisze?
Najkrócej można to określić dwoma słowami - o wszystkim.
Teksty podzielone są na trzy części, na tyle miesięcy ile przypada na zimę.
Ponownie niektóre
zapiski wkurzają, inne rozczulają czy śmieszą. Jedno jest pewne, żaden tekst
nie pozostawi czytelnika obojętnym, najwyżej zirytuje w maksymalnym
stopniu.
Większość z nich wskazuje na to, iż powstawały pod wpływem chwili, były spontaniczne, były reakcją na jakąś myśl, wydarzenie.
Ciekawym uzupełnieniem są ilustracje znanych norweskich artystów. W przypadku Zimy chodzi o dzieła Larsa Lerina.
Zima podobnie, jak Moja walka
jest wyjątkowo ekshibicjonistycznym tworem. W trakcie lektury miałem
wrażenie grzebania w osobistych rzeczach autora, szperania w jego
mieszkaniu, zaglądania do najintymniejszych kątów.
Trudno
jednoznacznie ocenić te książkę. Mimo jej wad czytało mi się ją lepiej
niż Moją walkę. Być może sprawił to fakt, iż autor mniej uwagi poświęca
samemu sobie (chociaż nie rezygnuje z opisu własnych uczuć) a więcej
ukazaniu niezmienności (w ogólnym pojęciu tego słowa) i intensywności
życia i świata, który go otacza.
Polecam i chętnie sięgnę po kolejny tom, po Wiosnę. Ciekawe co tym razem Knausgard zaserwuje czytelnikom.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.