piątek, 3 sierpnia 2012

Moje nabytki z tego tygodnia:)

Te książki udało mi się zdobyć w tym tygodniu, każda po 9,90zł.:)
Czytaliście którąś z tych pozycji? Jak wrażenia?
Tej pozycji chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Jestem bardzo zadowolona, że za tak niską cenę kupiłam. Polowałam, polowałam i upolowałam:)









Piękna powieść obyczajowa z akcją na dalekiej Tasmanii, obejmująca kilkanaście lat z życia mieszkańców małego Wellington Point. Do miasteczka powraca Aleks, który po śmierci rodziców wyjechał do Anglii. Przypadkiem poznaje tu sympatyczną Merridy. Młodzi zakochują się, biorą ślub i osiadają na farmie. Długo nie mogą doczekać się dziecka. Gdy w ich domu pojawia się Kish, rozbitek z katastrofy statku, Merridy zachodzi w ciążę...
Wartka akcja i nieoczekiwane zakończenie we wspaniałej opowieści o ludzkich radościach i troskach, pełnej szczegółów z życia „na końcu świata”, gdzie zapach wodorostów zapowiada deszcz.


 Czy Tajna Liga Owdowiałych Cerowaczek to grupa wdów zajmujących się naprawianiem dziurawej odzieży? Nic podobnego! To niemalże armia, która dyskretnie, lecz niezwykle skutecznie pomaga kobietom. Nie w szyciu. O, nie! Pomaga kojarzyć w pary samotnych i nieszczęśliwych. Teraz Violetta i Luciana, założycielki ligi, zrobią wszystko, by uleczyć złamane serce Lily, kobiety, która porzuciła Manhattan, by wśród wzgórz Toskanii odkryć tajemnicę swego męża. Czy im się to uda? I czy z jej pomocą uda się uratować podupadającą miejscową pasticcerię? Dużo miłości, wspaniałe toskańskie lato i odrobina porad na szczęśliwe życie.


 Klasyka gatunku: frapujący portret kobiety, walczącej o siebie i swą
miłość. Niezapomniana historia miłosna z akcją w XIX-wiecznym Nowym
Jorku, stylowo opisana przez wielkiego pisarza.








Czyli brakująca pozycja mojej ulubionej autorki książek relaksacyjnych:)
Annie Ferguson miała dwadzieścia sześć lat, kiedy jej ukochana starsza
siostra i jej mąż zginęli w katastrofie awionetki. Annie miała wtedy
wszystko, o czym mogłaby marzyć - przystojnego, interesującego i bardzo
w niej zakochanego narzeczonego, dyplom prestiżowego wydziału
architektury oraz ciekawą pracę, w której zaczęła już piąć się po
szczeblach kariery. W rezultacie śmierci siostry i szwagra Annie odziedziczyła jednak trójkę ich dzieci i jej dotychczasowe życie uległo zmianie. Zajęła się wychowaniem dwunastoletniej Liz, dziewięcioletniego Teda i pięcioletniej Kate, i dotrzymała uroczystej obietnicy, jaką złożyła
tragicznie zmarłej siostrze.

15 komentarzy:

  1. "Za oknem cukierni" wygląda ciekawie. Tajna Liga Owdowiałych Cerowaczek brzmi prawie jak Stowarzyszeni Miłośników Literatury i Placków z kartoflanych obierek, a to moja ukochana książka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo ja też uwielbiam Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placków...:)

      Usuń
  2. Nie znam żadnej z książek . Będę więc wypatrywać recenzji. Zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam "Dom na placu Waszyngtona". Jeśli lubisz klasykę, na pewno Ci się spodoba :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię i to bardzo. Jamesa czytałam Portret damy i bardzo mi się podobał.

      Usuń
  4. Sama mam wielką ochotę na "Dom na Placu Waszyngtona", fajne nabytki!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam żadnej z tym książek, ale Henry James to w zasadzie gwarant dobrej lektury, więc chętnie bym Ci go podkradła. Tak samo intrygują mnie "Tajemnice morza" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oooo, zaciekawiłaś mnie "Za oknem cukierni", a to gnazdko z "Więzów rodzinnych" przypomina mi trochę okładkę "Tysiąca darów" Ann Voskamp ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Henry James do mnie mruga...

    OdpowiedzUsuń
  8. gratuluję nabytków :)
    sama żadnej z tych książek nie miałam okazji przeczytać
    przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne nowe nabytki, ciekawa jestem "Za oknem cukierni" czytałam tej autorki "Dom córek" i bardzo mi się podobała. Miłego czytania. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.