Wydawnictwo Marginesy, Moja ocena 5,5/6
Inny, ale nadal bardzo dobry Chmielarz w akcji.
Autor
przyzwyczaił nas do tego, iż jego książki to kryminały, a których akcja
na ogół pędzi, czasami, sporadycznie tylko zwalniając.
Żmijowisko jest inne i nie każdemu musi to przypaść do gustu. Mnie spodobało się i to bardzo.
Przede wszystkim to powieść, obyczajowa, socjologiczna, społeczna z mocnym motywem psychologicznego thrillera.
To
opowieść o rozpadzie rodziny, przyjaźni, utracie bezpiecznego świata,
porażkach, zawiedzeniu się na ludziach, ale i o tym co daje siłę
napędową, co ważne.
Żmijowisko
jest bardzo mocno osadzone w polskich realiach, w niektórych momentach
można przedstawiony świat, otoczenie bohaterów, ich zachowanie określić
jako typowe polskie piekiełko. Chmielarz doskonale nakreślił świat, jaki
większość spotka na wyciągniecie ręki, świat, w którym gro z nas
odnajdzie sporą część siebie, choć rzadko kto się do tego przyzna.
Polskie teksty, polskie realia, polski dom, polskie opowieści, nawet
muzyka, wygląd domku to wszystko sprawia, iż na swój sposób czujemy się w
tej lekturze bezpieczni, otoczeni swojską polskością, ale także
odrobinę podminowani, przestraszeni, zaniepokojeni, a na pewno
zaintrygowani.
Żmijowisko
to także opowieść przepełniona uczuciami, tymi złymi, bardzo złymi,
najgorszymi, ale i będącymi zwiastunem czegoś dobrego, nadziei. Z
pewnością w książce brak uczuć obojętnych. Jest za to genialny obrazek
polskiego społeczeństwa i tego, co sami potrafimy zrobić w imię dobra,
miłości, przyjaźni...
Atutem są także świetnie nakreśleni bohaterowie, zarówno ci główni, jak i drugoplanowi pojawiający się w książce na chwilę.
Tekst,
bohaterowie, wydarzenia wzbudzają skrajne emocje, nikogo nie pozostawią
obojętnym. Można tej książki nie lubić, można ją pokochać, ale z
pewnością nie pozostanie się wobec niej obojętnym.
Przemiany
w ludziach, odkrywanie krok po kroku tajemnic, to jak ewoluuje postać,
jak zmienia się zachowanie, podejście do tematu, jak przeobrażają się
ludzkie reakcje ukazane na tle powrotu do dramatycznych wydarzeń sprzed
roku. Świetna lektura choć potrzeba kilku chwil żeby wniknąć w jej
klimat. Warto. Polecam.
Recenzje innych książek Chmielarza:
Rana
Cienie
Wampir
Przejęcie
Farma lalek
Podpalacz
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Ja dopiero będą zaczynać swoją przygodę z twórczością tego autora, a planują rozpocząć od książki Rana.
OdpowiedzUsuńNajpierw chcę zabrać się za "Ranę", ale "Żmijowisko" również znajduje się w moich planach czytelniczych.
OdpowiedzUsuńCzytałam wszystkie książki Chmielarza. Zaczęłam od ,,Żmijowiska" i dla mnie rewelacja! Natomiast ,,Rana" bardzo mnie zawiodła.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mamy podobne zdanie, chociaż żałuję, że tego rozwiązania nie da się zgadnąć, ale czytało mi się super!
OdpowiedzUsuń