A wiec od dzisiaj, do 08.02.2015 roku w Górnym Belvederze można podziwiać całość twórczości Claude Monet`a i jego wpływ na rodzimą sztukę.
Jak twierdzą wiedeńskie ulotki, nie można być po prostu bardziej impresjonistycznym: Już w roku 1903 można było podziwiać w Wiedniu dzieła Claude Monet`a (1840-1926). Belweder przypomina o tym i pokazuje dzieła z własnych zbiorów, a także wartościowe depozyty w ramach wystawy pt.: „W świetle Moneta. Austriaccy artyści i dzieła wielkich impresjonistów”.
Liczne oleje Moneta będą zestawione z dziełami austriackich malarzy.
Jedyna w swoim rodzaju sztuka malarska Moneta była przecież źródłem
inspiracji dla kolejnych artystów. Gustav Klimt, Herbert Boeckl,
Heinrich Kühn, Carl Moll, Emil Jakob Schindler, Max Weiler oraz Franz
Jaschke wciąż inspirowali się twórczością francuskiego malarza. Wystawa
ma na celu przedstawienie na wiele sposobów wpływów twórczości Moneta na
artystów austriackich: niektórzy przejęli jego typowy styl,
wykorzystując go na własny sposób, inni zaś inspirowali się motywami i
tematami dzieł Moneta. W ramach wystawy położono szczególną uwagę na
motyw serii: głównym punktem wystawy są wielorakie wariacje na temat
„Lilii wodnych” Moneta.A tutaj strona wystawy (klik).
Powiedzcie sami, czy te obrazy nie są wspaniałe...
Do poniedziałku jestem służbowo w Grecji, ale po powrocie muszę, dosłownie muszę iść na wystawę. I podejrzewam, że nie raz ją odwiedzę.

Ja , podobnie jak Ty, na malarstwie nie znam sie, ale impresjonisci jak najbardziej do mnie przemawiaja:) Mialam przyjemnosc podziwiania tych obrazow rok temu w Paryzu:) Pozdrawiam i zycze duzo milych wrazen:)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony nurt w malarstwie to impresjonizm, także do Moneta też jestem przekoana, chociaż żadna ze mnie wielka znawczyni ;)
OdpowiedzUsuńCałość twórczości to chyba przesada;:) W Paryżu kilka obrazów zostało.
OdpowiedzUsuńUwielbiam impresjonistów.Moneta podziwiam.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń