Wydawnictwo Sonia Draga, Moja ocena 5,5/6
Kości są wieczne, to kolejna doskonała książka autorstwa Kathy Reichs, niezwykle popularnej amerykańskiej pisarki, której powieści, tłumaczone są na
kilkadziesiąt języków i od lat nie przestają schodzić ze światowych list
bestsellerów. Autorka posiada tytuł licencjacki z antropologii Uniwersytetu
Amerykańskiego, tytuł magistra antropologii klinicznej Uniwersytet
Northwestern oraz tytuł doktora antropologii klinicznej Uniwersytet
Northwestern.Wspominam o tym nie bez powodu. Doskonała znajomość tematu, czyli zasad prowadzenia śledztwa i antropologii oraz pracy laboratorium antropologicznego, pozwala Reichs tworzyć doskonałe, trzymające w napięciu,a co najważniejsze ciekawy i realne książki.
Razem z jej główną bohaterką Temperance Brennan prowadzimy kolejne śledztwa, rozwiązujemy zagadki zapisane w kościach, a przy tym brniemy przez meandry ludzkiej duszy, ludzkich zachowań i wynaturzeń, częstokroć najgorszego rodzaju.
Tym razem sprawa wyjątkowo mnie poruszyła, ponieważ dotyczyła zwłok kilkorga niemowlaków, które odkryła dr Brennan w otworze wentylacyjnym i szafkach mieszkania, które zamieszkiwała kobieta podająca się za Amy Roberts. Dzień wcześniej zgłosiła się ona do szpitala w
Montrealu z obfitym krwawieniem. Lekarze nie mieli wątpliwości, pacjentka niedawno urodziła dziecko, ale zanim zdążyli cokolwiek w tej
sprawie zrobić, zapytać o dziecko, zgłosić sprawę policji, Roberts zniknęła. Patrol policyjny, który niezwłocznie został wysłany pod adres jaki podała kobieta, w kontenerze na śmieci znalazł zakrwawione
ręczniki. Policjanci obawiają się najgorszego. I jak szybko okaże się, słusznie. Do akcji wkracza Brennan ze swoim partnerem Ryanem. Odkrycia zwłok noworodków, jakie dokonują w mieszkaniu Rogers, to dopiero początek całej sprawy, a śledczy tym samym otwierają przysłowiową puszkę Pandory.
Kim tak na prawdę jest kobieta ze szpitala? Czy to ta sama osoba, która wynajmowała przedmiotowe mieszkanie? Czy znalezione dzieci były jej? Czy
zabiła własne dzieci? I gdzie znajduje się teraz? To tylko kilka z całej palety pytań, jakie nasuną się prowadzącym dochodzenie w jego trakcie.
Książka, jak wszystkie poprzednie, których autorką jest Kathy Reichs, jest świetnie napisana, doskonałym językiem, pełna smaków i smaczków dot. prowadzonego śledztwa, pracy policji, Kanady, ale nade wszystko pełna drobiazgów, które składają się na codzienną prace antropologa sądowego. Co istotne, te liczne, antropologiczne opisy są tak umiejętnie wplecione w prowadzone śledztwo i życie prywatne Brennan, iż absolutnie nie znudzą nikogo.
Gorąco zachęcam do lektury.
Na podstawie serii książek nakręcono wieloodcinkowy serial. Jednak Brennan z serialu i ta z książki, to dwie różne osoby. Łączy je tylko praca. Więc nawet jeżeli antropolog filmowa niezbyt wam przypadła do gustu, po książki Kathy Reichs sięgajcie śmiało.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
O serialu słyszałam, ale to na książkę mam większą chęć i jak będę mieć możliwość to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam czytać i niestety nie podzielam Twojego entuzjazmu. Moim zdaniem serial wypadł o wiele lepiej niż książka.
OdpowiedzUsuńZnam serialową wersję tej historii, mimo to wolałbym jednak zapoznać się z książkami Kathy Reichs, tym bardziej, że tak pozytywnie oceniasz powyższą pozycję.
OdpowiedzUsuńSerial uwielbiam, a gdy w ręce wpadła mi ta książka byłam zachwycona:) chociaż szczerze mówiąc serial i tak wygrywa:)
OdpowiedzUsuńOd chwili, gdy jakiś czas temu usłyszałam o tej autorce i jej książkach, odczuwam nieprzemożną ochotę na zapoznanie się z całością dorobku literackiego pani Reichs.
OdpowiedzUsuń