27 czerwca ukaże się nowa książka Katarzyny Enerlich - Studnia bez dnia.
Pretekstem do tej opowieści stała się wpleciona w naszą współczesność historia niejakiego Martinusa Teschnera, toruńskiego kupca, który wręczał swoim kochankom drogocenne pierścienie. Jeden z nich, legendarny i wyjątkowo, bo ozdobiony rubinem wydobytym z Gór Izerskich, jest do dziś przedmiotem pożądania.
Czytając tę powieść dowiemy się, jaką tajemnicę skrywa trzynastowieczna studnia w rzeżbiarskiej pracowni w Toruniu.
Co łączy powtórny pochówek Mikołaja Kopernika z zadziwiającym odkryciem Marceliny?
Czy wszyscy jesteśmy skazani na nieuchronność i w jaki sposób zmienia ona nasze życie?
Co stanie się, gdy bułhakowska Annuszka rozleje olej...tym razem w naszym życiu?
Ja książkę na pewno przeczytam, już nie mogę się doczekać.
__________________________________________________________
Premiera książki odbędzie się
na spotkaniu w Wejherowie ul. Kaszubska 14, 14 czerwca, godz. 17.00
W piątek 15.06 o 16.00 autorka spotka się z Czytelnikami w Gdańsku Przymorzu (Biblioteka na Opolskiej).
I ja pewno też przeczytam, gdyż bardzo interesująco się zapowiada.)
OdpowiedzUsuńSzkoda,że tak daleko mieszkam.
UsuńJa też bardzo żałuję. Mam nadzieje, ze autorka do Łodzi dotrze:)
UsuńBardzo, bardzo chciałabym poznać jakąkolwiek książkę tej autorki - może skuszę się właśnie na tę? :)
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz dobrą, polską powieść, polecam ksiażki Kasi Enerlich.
UsuńCiekawa pozycja i na pewno zwrócę na nią uwagę, od dawna mam zamiar zapoznać się z twórczością Katarzyny Enerlich.
OdpowiedzUsuńksiążek tej pani jeszcze nie miałam okazji czytać, ale w przyszłości pewnie nadrobię i tutaj zaległości :)
OdpowiedzUsuńJa już czekam na książeczkę i nie mogę się doczekać:) Kasię Enerlich uwielbiam, a po spotkaniu autorskim w Raciborzu jeszcze nawet bardziej:) Dlatego kto może niech wali jak w dym:)
OdpowiedzUsuńTego spotkania to ci nadal zazdroszcze, czekam az autorka nawiedzi moja Łódż.
UsuńKusisz mnie książkami tej Autorki:)
OdpowiedzUsuńBo warto, na prawdę.
Usuńjak już pisałam kiedyś u kogoś, nie miałam stycznością z twórczością tej Pani, ale kilka osób juz mi ją polecało;) Zobaczymy może akurat to ta książka, będzie moją pierwszą, która "rozdziewiczy" mnie w pierwszym spotkaniu z Panią Kasią;)
OdpowiedzUsuńMam już zamówioną tę książkę, tylko czekam na premierę i jestem naprawdę jej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńA mnie jest miło, że takie miłe słowa... Katarzyna Enerlich
OdpowiedzUsuńA my serdecznie witamy autorkę:)
Usuń