niedziela, 27 listopada 2022

Minuty. Reportaże o starości - Iza Klementowska

 



Wydawnictwo Marginesy, Moja ocena 5/6
Bardzo dobra i niezwykle poruszająca książka. Jest to wznowienie uzupełnione o pandemię i obrazy z nią związane. Pierwotnie książka została wydana w 2014 roku. Dużo czasu upłynęło od tego momentu. I to też uzmysłowiło mi, jak szybko biegnie czas, jak bardzo wszyscy przybliżamy się do starości, która jest tematem przewodnim Minut.
Autorka udowadnia to co wiem od dawna. Starzenie się jest straszne. Jeżeli dodatkowo mieszka się w kraju takim jak Polska, jest to podwójnie straszne.
Nie czarujmy się, przeciętna emerytura na nic polskiemu emerytowi nie wystarcza, dostanie się do lekarza na NFZ graniczy z cudem, kolejki są koszmarne, leki i jedzenie drogie, o innych opłatach nie wspominam. A to tylko minimum potrzebne do egzystencji. Gdzie emeryt mam możliwość i finanse na relaks, wyjazd, zabawę, kupienie czegoś, co nie jest egzystencjalnym minimum?! Większość polskich emerytów nie może sobie pozwolić na żadne przyjemności. Ba, spora grupa musi wybierać rachunki czy leki. Straszne, upokarzające i to w kontekście afer i kradzieży w sferach rządowych, o których ciągle słyszymy.
Dodatkowo gdy porówna się polskiego emeryta chociażby z jego norweskim czy niemieckim rówieśnikiem...nawet nie będę komentować.
Minuty to smutna, dołująca książka. Ale jednocześnie to bardzo potrzebna i poruszająca opowieść. Problemy egzystencjalne, niegodzenie się ze starością samych bohaterów, rozpacz po odejściu najbliższych, kłopoty zdrowotne, to tylko czubek góry lodowej. Dodatkowo dla wielu samotnych, opuszczonych emerytów starość to czekanie na śmierć, do tego często ten czas się sprowadza.
A powinno być zupełnie inaczej.
Osłodzę jednak ten smutek. Jest kilka iskierek radości, pozytywnych aspektów, zjawisk dających nadzieję, że nie wszystkim emerytom jest źle.
Bardzo ciekawa jest forma reportaży. Są klasyczne opowieści, ale są i takie w formie listu matki do córki czy stylizowany na zapiski lekarskie. Bardzo ciekawe zabiegi. Polecam. Naprawdę warto przeczytać.

1 komentarz:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.