piątek, 11 listopada 2022

Terra Alta - Javier Cercas

 



Wydawnictwo Noir sur Blanc, Moja ocena 6/6
Kolejne niezwykle udane i mocno poruszające spotkanie z prozą Javiera Cercas.
To pierwszy (w moim czytelniczym dorobku) kryminał, a raczej pierwsza książka Cercasa, która nie jest reportażem, literaturą faktu. Do tej pory czytałam innego typu książki tego autora.
Kryminał bardzo udany, dobry, mocny, działający na emocje i wyobrażnię, ale odrobinkę, ciut słabszy od literatury faktu. Nadal to jednak bardzo dobra proza, przesycona Hiszpanią, a właściwie Katalonią. Ta kraina wyziera z każdej strony cercasowych książek.
Ponownie mamy złe czyny, które są piętnem dla przyszłości, terażniejszości, czyny, których nie da się zapomnieć i rany, których nie leczy czas. Do tego katalońska mentalność i mocne pomieszanie z trudną historią tego regionu. A sama Terra Alta, no cóż, to okrutny i mało przyjazny region południowo-zachodniej Katalonii.
Już początek jest mocny. Mamy trzy ofiary, trzy trupy, ale jakby podzielone na dwie grupy. Dwa ciała to, jak pisze autor, zwłoki ludzi torturowanych, a trzecie zwłoki to rumuńska służąca. Zwłoki znaleziono na terenie posiadłości najbogatszych i najbardziej wpływowych w regionie ludzi, rodziny Adellów.
Adellowie mają pieniądze, władzę, wpływy, z ich zdaniem liczą się wszyscy. Nic więc dziwnego, iż do wyjaśnienia tych okrutnych zbrodni szybko, acz bez rozgłosu, policja przystępuje bezzwłocznie. Ściągnięte zostają nawet posiłki z innych posterunków. Czy to wystarczy? Czy zbrodnie da się cicho i szybko wyjaśnić? Czas i działania policji pokażą, że nie i że nic nie jest proste, tak jakby się zdawało.
Na plan pierwszy wysuwają się: historia regionu naznaczona wojną domową i dyktaturą Franco (ot taki znak rozpoznawczy Cercasa) oraz Melchior, prowadzący śledztwo, nowy i bardzo zapadający w pamięć bohater cyklu Terra Alta, półsierota, syn barcelońskiej prostytutki, kiedyś brutalnie zgwałconej. Więcej o Melchiorze wam nie napiszę. Zachęcam za to do lektury książki i poznania tej niezwykłej postaci. Będziecie zaskoczeni, bo Cercas jak zwykle zaskakuje i mocno konstruuje tło, przesłanie i bohaterów.
W książce mamy wiele, autor wiele nam oferuje, nienawiść, kłamstwa, żądzę władzy i równie silną żądzę zemsty, mocne, przerażające uczucia, które długo tłumione mogą prowadzić do tragedii i niebanalnej zbrodni. Poza tym jest też zagrożenie terrorystyczne, liczne retrospekcje i wiele innych. To wszystko, z pozoru niezbyt ze sobą powiązane, kataloński pisarz genialnie ze sobą łączy i tworzy fascynująca, bardzo inteligentną i wymagającą uruchomienia szarych komórek lekturę.
Nie jest to lekka książka. To trudna, wymagająca i w pełni angażująca czytelnika opowieść. Warto zadać sobie trud. Nagrodą będą niesamowite doznania literackie. Polecam i czekam na kolejny tom cyklu.



2 komentarze:

  1. Cenię sobie trudne i wymagające książki, więc myślę, że to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię, że pokazujesz takie nieoczywiste książki

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.