sobota, 10 sierpnia 2024

Wieczny mąż - Fiodor Dostojewski

 



Wydawnictwo MG, Moja ocena 6/6
No jaką ja inną ocenę mogę dać dziełu takiego mistrza, jak Dostojewski?! Pytanie czysto retoryczne. Bo Fiodor Dostojewski wielkim pisarzem był. Poza tym ja uwielbiam książki tego autora, chociaż nie ukrywam, są trudne, ale zmuszają do myślenia i pokazują ponadczasowe cechy człowieka. Nie inaczej jest z Wiecznym mężem.
Ponownie na plan pierwszy wysuwa się analiza człowieka, jego charakteru, poczynań, powodów takiego, a nie innego postępowania i konsekwencji. Tym razem na plan pierwszy wysuwają się dwie postaci, tytułowy zdradzany mąż, oraz kochanek żony zdradzanego męża.
Każda z tych osób po wstępnej analizie, obserwacji, okazuje się inna niż na pozór się zdawała być.
Mąż jest lękliwy, słaby psychicznie, bez kręgosłupa moralnego i charakteru. Mimo poniżenia, jakiego doznaje, chęci odwetu cały czas w myślach wypiera chęć zemsty. A kochanek? No cóż, sami się o tym przekonajcie. Gwarantuję, iż będziecie zaskoczeni. Jeden z nich poddawany jest wiecznym psychicznym torturom, a drugi zdaje się być niefrasobliwym lekkoduchem. Do czego doprowadzą zdrada i jej owoce, skutki? To jest sednem opowieści rosyjskiego pisarza. Wszystko to jest tłem do analizy człowieka, jego poczynań, rozterek.
Jak to zwykle u Dostojewskiego treść jest skomplikowana, a jednocześnie bardzo prosta, uniwersalna. Niezależnie od miejsca, czasu, statusu społecznego, pewne prawdy, zachowania ludzkie, reakcje są uniwersalne. I to nam prezentuje autor.
Fabuła dotyczy aspektów moralnych, prawd, sytuacji, które mogą się stać udziałem każdego z nas, w każdym momencie. Przy czym, co istotne, poruszanych przez autora spraw nie należy traktować dosłownie. Są one raczej przenośnią i pretekstem, sposobem do pokazania czegoś więcej. Treść idealnie odpowiada temu, jaki wg. autora był człowiek. Warto zauważyć, iż Dostojewski bardzo mocno nakreślił cechy swoich bohaterów. W wielu miejscach wręcz przerysował charaktery postaci.
Mnóstwo w książce emocji, rozmyślań, długich, często zawiłych monologów, rozmów, nie każdemu musi to się podobać. Dodatkowo autor wręcz namacalnie ukazuje cierpienia swoich bohaterów. Wieczny mąż aż kipi od cierpień, pragnień, rozterek i lęków.  Kwintesencją wszystkiego jest puenta. Polecam.
Bez wątpienia to wspaniała i warta lektury książka. Fiodor Dostojewski to specyficzny pisarz. Albo się jego dzieła podziwia, kocha, albo się ich nie znosi. Ja należę do tej pierwszej grupy. Polecam, zdecydowanie polecam.


1 komentarz:

  1. Twórczość Dostojewskiego muszę jeszcze nadrobić i mam nadzieję, że już na jesieni zacznę to robić.
    Pozdrawiam
    Natalia

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.