Wesołych Świąt...
...kochane mole książkowe...wszystkim odwiedzającym mój blog (i nie tylko) życzę przede wszystkim dużo zdrowia, spokoju i jeszcze więcej książek pod choinką, tylko tych pozycji, które sobie wymarzycie + jakiejś cudownej książkowej niespodzianki.
Mam nadzieję, ze Wasz Mikołaj, aż się ugnie pod ciężarem prezentów dla Was, a biedny Rudolf ledwo będzie miał siłę pociągnąć sanie...
Mam nadzieje, że Święta upłyną Wam na słodkim nicnierobieniu i czytaniu...
A wydawnictwom, z którymi mam przyjemność współpracować, życzę samych hitów wydawniczych w nadchodzącym roku.
Tobie również tylko spełnienia marzeń i cudownych Świąt życzę :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, dziękuję:)
OdpowiedzUsuń