środa, 30 września 2015

O jeden ląd za daleko - Jarosław Fischbach

Dom Wydawniczy PWN, Moja ocena 5/6
Bardzo dobra lektura, która można czytać fragmentami, dawkując sobie, w dowolnie wybranym czasie. 
Jej autor Jarosław Fischbach zaprasza do niezapomnianej podróży przez pustynie, puszcze, góry, morza i rzeki. Akcja książki rozciąga się na niebagatelny okres czasu liczący trzydzieści cztery lata. Przez taki okres autor wraz z najbliższymi, rodziną i znajomymi przemierzał szlaki całego bez mała świata. Zwiedził m.in. większą część Ameryki Południowej, Afryki, Azji i Europy. Często jego celem były miejsca nieznane, nieatrakcyjne dla innych podróżników albo takie, do których trudno dotrzeć.I te aspekty (jak wynika z treści książki) były dla Jarosława Fischbacha najważniejsze, najcenniejsze.
W książce opisuje między innymi swoje przygody w Andach, Himalajach, na Kilimandżaro, w Pantanalu, na Ziemi Ognistej, jeziorze Titicaca, a także na nieistniejących już rozlewiskach Tygrysu i Eufratu oraz w wielu miejscach, których już nie ma ze względu czy to na działania natury, czy ingerencję człowieka, ew. zmiany geopolityczne. 
Jedną z najbardziej fascynujących historii autor przeżył jednak tuż obok własnego domu, płynąc Skrwą Lewą, rzeką, która oddziela Mazowsze od Kujaw, odwiedzając wiele wspaniałych miejsc w Polsce. To dowodzi, że arcyciekawe podróże wcale nie muszą być dalekie i kosztowne. Często blisko domu, na wyciągnięcie ręki znajdują się miejsca ciekawe, unikalne, fascynujące. Wystarczy rozejrzeć się, poszukać, zadać sobie trochę trudu, po prostu chcieć.
Fischbach używa ciekawego języka, opisuje wiele niesamowitych miejsc, wplata w opowieści ciekawostki, anegdoty, różne dane. Swoistym ubarwieniem są opisy przyrody, kuchni danego regionu, miejsca, kontaktów z tubylcami. 
A swoistą wisienką na tym podróżniczym torcie są liczne zdjęcia obrazujące piękno i niezwykłość miejsc, jakie miał okazję odwiedzić podróżnik.

Niezwykle cennym jest także wplatanie w opowieści losów Polaków, których mniejsze lub większe skupiska rozsiane są po całym globie.
Książka podzielona jest na części, ale nie wg. krajów czy kontynentów (a taki podział nasuwa się większości czytelników automatycznie), a zgodnie z rodzajem odwiedzanych miejsc -  pustynia, puszcza, woda i góry. 
Książka dla każdego, książka, która ukazuje, jak w najmniej sprzyjających okolicznościach, czasach, okresie, gdy dana rzecz wydaje się niemożliwa do spełnienia (podróżowanie Fischbacha rozpoczęło się w PRLU-u) spełniać swoje marzenia.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.