poniedziałek, 17 listopada 2014

Elita

Wydawnictwo Harlequin/Mira
To moje kolejne spotkanie z twórczością Dominika W. Rettingera. Tutaj (klik) recenzowałam Klasę, świetnie napisaną, trzymającą w napięciu książkę tego autora. Poza tym widziałam bardzo dobre seriale: Ekipa i Głęboka woda nakręcone na podstawie scenariuszy Rettingera. 
Sięgając po Elitę spodziewałam się czegoś doskonale napisanego, ostrego, magnesu prawie. I po lekturze pierwszych kilku stron - zdziwienie i nie ukrywam - spore rozczarowanie. Ale nic to, czytałam dalej. Przy kolejnych rozdziałach (krótkich niczym migawki filmowe) zaczęłam się śmiać, a lektura o dziwo sprawiła mi wielką przyjemność. Rettinger napisał doskonałą parodię życia elit polskich, żyjących na pokaz w wielkich ala szlacheckie dworki domach, otaczających się służbą i wszystkim co najgorsze, a częstokroć wiele sobą nie reprezentujących.
Historia Ewy, samotnej matki niegłupiej nastolatki, która wplątuje się w aferę kryminalną i jej 3 mega wylansowanych-słodko-rozkosznych przyjaciółek z konstancińskiej elity, aż kłuje w zęby. 
Ich niektóre ..złote myśli są..odkrywcze wielce...np.
-Człowiek żyje… a za chwilę nie żyje – powiedziałam sentencjonalnie.
Mamy do tego sporą dawkę humoru, ironii, lekki wątek kryminalny i opisy życia, które wywołały u mnie sporo salw śmiechu. Brawo dla autora za cięty język.
W trakcie lektury świetnie się bawiłam, mimo, iż cała historia jest tak infantylna, że aż trudno to wyrazić. Zakończenie banalne do bólu, bo jakie w sumie mogłoby być w przypadku tego typu historii?!
I chociaż książkę trudno określić mianem wielkiej literatury, to muszę przyznać, iż jest niezwykle sprawnie napisana i połyka się ją w mgnieniu oka. Widać pióro dobrego scenarzysty. 
Z tym, że Elitę należy potraktować z lekkim przymrużeniem oka, jako parodię kryminału z wyższych polskich sfer, elity. W innym przypadku, potraktowanie książki zbyt serio przyprawi czytelnika o ból głowy i lekkie zniesmaczenie. 

1 komentarz:

  1. Zaintrygowałaś mnie. Klasa była rewelacyjna. A Elita czeka na półce na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.