czwartek, 28 listopada 2013

Jesienno-zimowa aura...

Pogoda paskudna w Wiedniu, jak na załączonym obrazku (to budynek Parlamentu). Zimno, deszczowo, wietrznie brrr. A jak u was?
To jest idealna pora żeby zaszyć się pod kocem z kubkiem gorącej herbaty ew. czekolady i dobrą książką.
W weekend idziemy na Jarmark Bożonarodzeniowy - kramy, muzyka, Mikołaje, grzane wino i mnóstwo okazji do wydania pieniędzy:). Uwielbiam te miejsca. Mam nadzieję, że pogoda bardziej dopisze. 
Dobrze, że chociaż po zmroku miasto prezentuje się ciekawiej...


2 komentarze:

  1. W Krakowie zimno i przeszywający wiatr. Rozłożyli już budki na jarmarki świąteczne, ale jeszcze nie otwierają. W tamtym roku świetnie było.

    OdpowiedzUsuń
  2. W Katowicach szaro, buro i ponuro. Och, jakbym chciała za trzy tygodnie znaleźć się w Wiedniu:)

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.