sobota, 15 lutego 2025

Asyria. Powstanie i upadek pierwszego imperium w historii świata - Eckart Frahm

 



Dom Wydawniczy Rebis, Moja ocena 6/6 
Książka autorstwa Eckarta Frahma to prawdziwa perła w literaturze historycznej, szczególnie dla tych, którzy pragną zgłębić tajemnice jednej z najpotężniejszych cywilizacji starożytnego świata. Frahm, uznany ekspert w dziedzinie historii Bliskiego Wschodu i archeologii, zabiera czytelnika w fascynującą podróż przez dzieje Asyrii, która w szczytowym momencie swojej potęgi rozciągała się od Morza Śródziemnego aż po Zatokę Perską.
Książka oferuje szeroką perspektywę na dzieje Asyrii, nie tylko poprzez pryzmat znanych faktów, ale także w kontekście współczesnych odkryć archeologicznych. Rzucają one nowe światło na tę starożytną cywilizację. Ponad dwa stulecia badań wykopaliskowych dostarczyły badaczom niezwykle cennych źródeł, takich jak gliniane tabliczki, korespondencje, rzeźby czy teksty. Za ich sprawą Frahm przybliża nam nie tylko wojenne podboje Asyryjczyków, ale także ich kulturę, społeczeństwo, codzienne życie oraz polityczne i religijne struktury.
Jest to książka, która łączy pasję z rzetelnym podejściem naukowym. Frahm doskonale balansuje pomiędzy opowiadaniem barwnych historii o władcach, wojownikach, buntownikach i wasalach, a przedstawianiem twardych faktów historycznych i wyników współczesnych badań. Każda strona to kompendium wiedzy, w którym autor ukazuje nie tylko wybitnych władców Asyrii, ale także mniej znane postacie, jak kobiety z rodów królewskich, czy egzorcystów, którzy pełnili ważną rolę w społeczeństwie asyryjskim.
W szczególności warto zwrócić uwagę na sposób, w jaki badacz ukazuje złożoność i zaawansowanie systemu administracyjnego Asyrii, w tym rozwiniętą sieć komunikacyjną i handlową, która przyczyniła się do potęgi tego państwa. Fascynująca jest także analiza wpływu epidemii oraz zmian klimatycznych na losy Asyrii. Nadaje to książce dodatkowy, współczesny wymiar i pomaga lepiej zrozumieć, jak czynniki zewnętrzne mogły wpływać na upadek imperium.
Warto podkreślić doskonałą jakość przypisów i bibliografii, które Frahm umiejętnie wykorzystuje, by popierać swoje tezy i podać czytelnikom drogowskazy do dalszego zgłębiania tematu. Dzięki temu książka staje się nie tylko pełnym kompendium wiedzy na temat Asyrii, ale także doskonałym punktem wyjścia dla każdego, kto chciałby poznać więcej na temat historii Bliskiego Wschodu i wczesnych cywilizacji. Niezwykle ciekawe są odniesienia do antycznych pisarzy, ich dzieł - tu zwracam uwagę szczególnie na Dzieje Herodota, Biblię i wiele innych źródeł. Frahm świetnie je wykorzystał i wkomponował w swoją narrację.
Największą bazą źródłówą są inskrypcje zapisane pismem klinowym. Od lat są one nieocenionym źródłem wiedzy i informacji dla kolejnych pokoleń naukowców.
Cennym i ciekawym jest całościowe spojrzenie na historię, kulturę Asyrii, konteksty i ciąg przyczynowo- skutkowy. Dzieki temu dochodzimy wraz z autorem do ciekawych wniosków.
Najsmutniejszym fragmentem jest opis zniszczeń dokonanych przez barbarzyńców z Isis. Niepowetowana strata.
Asyria... to książka napisana z pasją, erudycją i dbałością o szczegóły. Eckart Frahm w doskonały sposób łączy naukowe podejście z przystępnym stylem, dzięki czemu jest to pozycja, która zadowoli zarówno specjalistów, jak i amatorów historii. Jego praca nie tylko wnosi nowe światło na dzieje Asyrii, ale także przypomina, jak wielki wpływ na współczesny świat miała ta niezwykła cywilizacja. Jeśli interesuje cię historia, archeologia i wpływ dawnych imperiów na naszą teraźniejszość, ta książka jest absolutnie lektura obowiązkowa. Eckart Frahm, badacz, wykladowca, autor wielu książek i artykułów na temat archeologii, kultury i historii antycznego Bliskiego Wschodu, po raz kolejny stanął na wysokości zadania. Można debatować na temat podtytułu widocznego na okładce. Nie do końca się z nim zgadzam. Jednak to drobiazg, a sama dyskusja byłaby czysto akademicka. Zdecydowanie polecam lekturę Asyrii....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.