Wydawnictwo Sonia Draga, Moja ocena 5,5/6
Juliusz Machulski, reżyser i pisarz, przez lata zdobywał uznanie za swoje dzieła filmowe i literackie. Jego twórczość to mieszanka inteligentnego humoru, błyskotliwości i zaskakujących zwrotów akcji. Nikczemny narrator to jego najnowsza powieść, która udowadnia, że autor nie traci swojej magii.
Akcja książki rozgrywa się w Warszawie w lipcu 1993 roku. Kamil Hubeny, scenarzysta i reżyser, wraca z Nowego Jorku do Polski. Ma on nadzieję na odnowienie współpracy z dawnym kolegą z branży, Erykiem Mokronowskim. Już na wstępie Mokronowski prosi Kamila o pomoc w zagadkowej sprawie. Okazuje się, że w kręgach filmowych, w których niegdyś funkcjonowali, dochodzi do serii brutalnych morderstw. Ofiarami są członkowie ekipy filmowej, z którą współpracowali 20 lat temu. Czy sześć zabójstw może być przypadkiem? A może zabójca kieruje się jakimś kluczem w doborze ofiar?
W ten sposób Kamil zostaje wciągnięty w detektywistyczne śledztwo, które prowadzi przez historię i wydarzenia filmowego świata lat 70-80. XX wieku. Ktoś, kto zna tajemnice przeszłości, chce je teraz ujawnić. Jak się okaże, zbyt wielu chce żeby skrywane dotad tajemnice nadal pozostały nieujawnione.
Nikczemny narrator to bardzo dobra książka, która łączy w sobie wiele elementów: kryminał, thriller, a także powieść o filmowym środowisku sprzed kilku dekad. Machulski, doskonale znający to środowisko, doskonale potrafi ożywić wspomnienia i nastroje tej epoki. Atmosfera, smaki i smaczki filmowego światka, to największe atuty tej powieści.
Na uwagę zasługują także świetnie wykreowane postacie, pełne rozterek i tajemnic. Jednych bohaterów polubimy, innych wręcz przeciwnie. Jednak w stosunku do żadnej postaci nie pozostaniemy obojętni. Zaleta jest także bardzo wciągająca fabuła. Sprawiaja ona, że książka trzyma czytelnika w napięciu do ostatniej strony. Jak w przypadku wielu powieści Machulskiego, nie brakuje w niej także inteligentnego, nienbanalnego humoru, który ociepla mroczną atmosferę. Do tego opisy warszawskich ulic z lat 90. XX wieku, które budują autentyczny obraz rzeczywistości, w której toczy się akcja.
W książce czuć także wpływ reżyserskiego doświadczenia Machulskiego oraz umiejętność budowania narracyjnej dramaturgii. Do tego należy dodać lekką ironię i doskonale wyważoną obserwację ludzkich słabości. Tytułowy „nikczemny narrator” to postać, która z jednej strony przyciąga uwagę, a z drugiej zmusza do krytycznego spojrzenia na narrację. Będziecie zaskoczeni tą kreacją.
Nikczemny narrator to doskonała książka, która łączy klasyczny kryminał z elementami satyry społecznej. Jednak przede wszystkim jest to opowieść o człowieku, który zmaga się z własnymi demonami przeszłości i próbuje rozwikłać mroczną zagadkę. Zakończenie powieści jest pełne zaskakujących zwrotów akcji.
Nikczemny narrator to kolejny dowód na to, że Juliusz Machulski to mistrz słowa, który potrafi zaskoczyć, rozbawić i poruszyć. Jego powieść to inteligentny thriller, który łączy emocje, intrygi i pełne barw postacie w jedną fascynującą całość. Dla fanów Machulskiego, a także miłośników dobrze skonstruowanych kryminałów, jest to książka obowiązkowa. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.