poniedziałek, 30 sierpnia 2021

Dziewczyna, która klaszcze - Tomasz Kozioł

 

Wydawnictwo Uroboros, Moja ocena 5,5/6
Sięgając po tę książkę nie wiedziałam czego się spodziewać. Dostałam świetną, doskonale napisaną i mocno zaskakująca (aż do samego końca) książkę.
Wszystko się zaczyna w momencie, gdy dwóch młodych mężczyzn jedzie na głuchą prowincję obejrzeć dom, który jeden z nich niespodziewanie dziedziczy po swojej zmarłej matce. Niby nic takiego. Zdarzenie, jakich wiele.
Jednak to tylko (jak się szybko okaże) pozory. Zmieni ono spokojne, zwyczajne dotąd życie Adama w...a tego już nie zdradzę. Nie chcę psuć elementu zaskoczenia.
Napiszę tylko, że bardzo szybko się okaże, że to podróż w czasie, wyprawa w przeszłość, którą w miejscu w sumie odciętym od świata, w małej, klaustrofobicznej osadzie, bardzo trudno odkryć, a póżniej jeszcze trudniej akceptować jej fragmenty.
Tym, co zasługuje na największe uznanie jest mistrzowsko nakreślona atmosfera małej, dusznej, wręcz przerażającej osady i bardzo tajemniczych i nieżyczliwych mieszkańców. To oni, wraz z plastycznie nakreślonym otoczeniem, tworzą klimat tej książki. Klimat obezwładnia, oblepia. Czuje się go już od pierwszej strony książki, mimo, iż na początku nic takiego się nie dzieje. Do tego ta ogromna, dla mnie niewyobrażalna obojętność, znieczulica i zmowa milczenia. Coś koszmarnego.
Dodatkiem jest to, iż autor bardzo mocno oddziałuje na wyobrażnię czytelnika. Ta historia ma jakąś moc, która wchodzi do głowy, umysłu czytającego.
Do tego świetnie budowane napięcie, które Kozioł umiejętnie i w odpowiednich momentach zręcznie podkreśla oraz poczucie kompletnej bezsilności i strachu.
Zakończenie..no cóż, doskonałe i zaskakujące. Z pewnością was zaskoczy.
Całość, mistrzowska. Trudno uwierzyć, że to literacki debiut autora. Oby więcej takich książek. Niecierpliwie czekam na kolejną.
A was zachęcam do jak najszybszej lektury. Ta książka to świetna lektura nie tylko na lato. Doskonale sprawdzi się przez cały rok i na bardzo długo pozostanie w waszej pamięci.


2 komentarze:

  1. Zaufam Twojej rekomendacji i przeczytam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tą książkę i w sumie nie jest zła. Jednak osobiście miałam wrażenie, że składa się jednak z dość sztampowych wątków, które już gdzieś kiedyś mi się przewinęły. No, ale to może kwestia ilości przeczytanych książek tego typu.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.