czwartek, 12 marca 2015

KONKURS kacowo-książkowy :)

Napiszcie w 3-4 zdaniach, jaka książka w ciągu powiedzmy ostatnich 2-3 lat wywołała u was w/w kac i dlaczego.:) Może przy okazji podpowiecie mi jakaś nieznaną, świetną książkę.
Zwycięzcę wyłonię losowo.
Konkurs trwa do końca najbliższego poniedziałku, czyli 16.03.2015 roku do godz. 23.59 czasu blogowego:)
W nagrodę zwycięzca będzie mógł wybrać sobie jedną z poniższych książek:)




6 komentarzy:

  1. Całkiem niedawno przeczytałam "Ty jesteś moje imię" Katarzyny Zyskowskiej-Ignaciak. To zbeletryzowana historia miłości Basi i Krzysztofa Baczyńskich. Książka napisana jest takim pięknym językiem i tak sugestywnie, że długo nie mogłam po niej ochłonąć. Kolejne książki po niej przeczytane już nie smakowały tak samo.
    kasiaj1-86@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Książkę zapewne znasz ale gdy tak zastanawiam się nad powieścią która zrobiła na mnie największe wrażenie do głowy od razu przychodzi mi Motyl Genova. Żyć ze świadomością że dzień po dniu będzie się traciło coś ze swojej samodzielności to dla mnie wyjątkowo przerażająca wizja. I choć czytałam już wiele książek opisujących okrucieństwa zadawane człowiekowi to jednak właśnie ta historia i ta wizja ciągle do mnie wracają...
    alison2blog@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak zaglądam do mojej biblioteczki i najbardziej mój wzrok zatrzymuje się na książce ,,Czas motyli" Julii Alvarez. Przyznam, że lekturę przeczytałam bardzo szybko ze ściśniętym gardłem i silnym wzruszeniem. Opowieść zawiera smutną historię sióstr Mirabal zamordowanych na Dominikanie w 1960 r. Oprócz niesamowitej legendy bohaterskich kobiet poznałam także smutną przeszłość kraju rządzonego krwawą ręką przez dyktatora Trujillo.
    alkatraz007@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Takiego kaca wywołała u mnie ,,Ostatnia Spowiedź", a właściwie to wszystkie 3 tomy! Jeśli chcesz poznać miłość w otoczeniu show-biznesu i dowiedzieć się jak kocha ten, którego kochają miliony, to polecam ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja nie mogę się do dziś dojść do siebie po lekturze dwóch tomów "Stulecia Winnych" Ałbeny Grabowskiej (pierwszy przeczytałam w grudniu, drugi niedawno skończyłam). I tom otworzyłam przypadkiem i nie zauważyłam kiedy skończyłam! Książka była dla mnie zaskoczeniem: zwykle czytam kryminały, thrillery, a tu proszę:saga rodzinna mnie tak porwała! Co mnie zachwyciło: język książki którą się czyta szybko i lekko, wartka akcja, nieustanne napięcie, wspaniali bohaterowie; jednym słowem wzruszająca i wciągająca lektura, której daleko jednak do jakichś tanich romansów.Polecam!!!
    Patrycja
    patrycjafilipowicz@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Kaca dostałam po przeczytaniu książki Cathy Glass "Zapomniane dziecko" oraz "Ukryty". Historie opisane w nich są wstrząsające bo napisane przez życie.Zastanawia mnie jak własnemu dziecku można zgotować taki los i traktować jak nic nie znaczącą zabawkę.Tego nigdy nie pojmę :/

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.