czwartek, 18 kwietnia 2013

Kryminały Ryszarda Ćwirleja, kto zna?

Właśnie wpadły mi w ręce (zupełnie niespodziewanie) te dwa kryminały.
Autorem obu jest poznański pisarz Ryszard Ćwirlej.
Czy ktoś czytał kryminały tego autora? Zapowiadają się nieżle...

Upiory spacerują nad Wartą...
Poznań, 1985. Na brzegu Warty wędkarze znajdują zwłoki kobiety bez głowy. Dla Milicji Obywatelskiej to poważny problem, zwłaszcza, gdy odnaleziona później głowa okazuje się nie pasować do ciała. Na mieszkańców miasta pada strach. Czyżby w spokojnym społeczeństwie równości pojawił się seryjny morderca?
Zespół śledczych z Komendy Wojewódzkiej MO pod kierunkiem kapitana Marcinkowskiego ma ręce pełne roboty. Milicjanci dochodzą do wniosku, że inspiracją dla okrutnej zbrodni mogły być brutalne horrory sprowadzane ze zgniłych krajów kapitalistycznych. Inwigilacja środowiska wielbicieli filmów na kasetach video nie będzie łatwa, a władze oczekują szybkich rezultatów.

Śmiertelnie poważna sprawa...
Grodzisk Wielkopolski, wiosna 1983 roku. W lesie nieopodal PGR-u odnalezione zostają zwłoki młodej dziewczyny — ofiary brutalnego gwałtu i morderstwa. Lokalna milicja pod dowództwem niedoświadczonego podporucznika Wieczerzaka nadspodziewanie szybko znajduje sprawcę. Jednak prokuratura ma wątpliwości. Komenda Wojewódzka Milicji Obywatelskiej w Poznaniu wysyła do Grodziska dwóch swoich ludzi — podporucznika Brodziaka i chorążego Olkiewicza. Śledczy szybko przekonują się, że ich koledzy z prowincji popełnili w śledztwie rażące błędy. Prawdziwy sprawca wciąż jest na wolności i szykuje się do kolejnego ataku.

5 komentarzy:

  1. Ja czytałam! Dla mnie super-fajne historie kryminalne i dobrze oddany duch PRL-u.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super, że super:) czyli na urlop można brać:)Bo czytając streszczenie spodobały mi się, ale co innego streszczenie, a co innego opinia innego mola książkowego.
      Dziękuje za odpowiedź:)

      Usuń
    2. Bierz w ciemno! Czeka Cię dobra zabawa:)

      Usuń
    3. oo to ja nie słyszałam, ale w takim razie jak Honorata mówi, że dobre, to też czytam w ciemno!

      Usuń
  2. Ja nie znam, ale co nieco o autorze czytałem :) Okładki są świetne, przynajmniej dla mnie, miłośnika komiksów :)

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.