Taką piękna lawendę dziś od przyjaciółki dostałam, tylko jak to to podlewać i gdzie ustawić, orientujecie się może?
Podobno świetną nalewkę na przeziębienie robi się z lawendy. Ktoś praktykował?
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Na pewno dużo podlewać. Zazdroszczę Ci takiej pięknej lawendy. Rok temu próbowałam z córeczką wyhodować, ale niestety nawet dla Amelii nie chciało urosnąć.
OdpowiedzUsuńWSPANIAŁA. W SŁONECZNYM MIEJSCU.)
OdpowiedzUsuńŚliczna, ale będzie Ci pachnieć :) Tak jak piszą dziewczyny, Lawenda lubi mokro i słonecznie :)
OdpowiedzUsuńpiękna :) ja niestety chyba nie mam ręki do lawendy, nigdy nie chce mi rosnąć i w końcu ginie ;/
OdpowiedzUsuńDużo słońca,mało wody!Lawenda nie lubi za dużo wody bo marnieje za to uwielbia słońce.
OdpowiedzUsuńo jaka cudna i całkiem spora! zainspirowałaś mnie, chyba też sobie kupię:)
OdpowiedzUsuńJa nie mam ,,ręki'' do kwiatów. Stale mi więdną i usychają, choćbym nie wiem, jak dbała.
OdpowiedzUsuń