środa, 20 października 2021

Mrok - Emma Haughton

 

Wydawnictwo Słowne, Moja ocena 2/6
Blurb i okładka zaciekawiają i wiele, bardzo wiele obiecują...
Ma być... jeden trup..13 podejrzanych, całkowite odludzie, mroźna i mroczna Antarktyda..Niewyobrażalne odosobnienie i coraz większe zagrożenie.
Sami przyznacie, brzmi intrygująco i obiecująco. Niestety, ale realia nie są takie dobre, jak zapowiedż.
Pomysł na fabułę bardzo ciekawy i przy sprawnym piórze i konsekwencji dający sporo możliwości stworzenia naprawdę mocnej, dobrej i elektryzującej książki.
Niestety, Emmie Haughton to się nie udało. Założenie było dobre, wykonanie siadło.
Książka jest po prostu nudna. Momentami nawet przerażliwie nudna. Sceny, które mają wzbudzać zagrożenie, poczucie osaczenia, niebezpieczeństwa, śmieszą w najlepszym przypadku, w gorszym..usypiają, irytują.
Autorce brakło podstawowej umiejętności pociągnięcia dobrej akcji, stworzenia klaustrofobicznej, z każdym momentem otulającej większym zagrożeniem atmosfery. Główna bohaterka, lekarka Kate obejmująca stanowisko lekarza w placówce badawczej na Antarktydzie miała krok po kroku odkrywać zagrożenie, bać się, żyć w niepewności, strachu. A niewidzialne zło miało ją obezwładniać. Niestety, nic takiego się nie zdarzyło w żadnym momencie.
Jest zero zagrożenia, zero napięcia. Brak cech typowego thrillera. Brak cech pustkowia Antarktydy. Jest irytująca bohaterka, którą trudno zrozumieć i polubić. Jej ulubioną czynnością jest powtarzanie, że znowu nawaliła... Nie skomentuję. Zero działania, zero jakiejś ikry, ciekawości, tylko brak logiki i powtarzanie tych samych słów.
Sama nie wiem, jakim cudem doczytałam do końca. Ale dotrwałam i.. żałuję. Zakończenie słabe, bardzo słabe, nawet, jak na tak kiepską książkę. Nielogiczne, słabe zakończenie, w którym dodatkowo brak najmniejszego nawet motywu sprawcy. Zresztą cała książka jest pozbawiona logiki. Nie wiem dlaczego czegoś innego oczekiwałam po zakończeniu.
Nie polecam Mroku. Jest mnóstwo innych, dużo lepszych książek. Mrok może zachwycać tylko miejscem akcji, niczym więcej. Nie daję najniższej oceny 1/6 tylko ze względu na Antarktydę.


2 komentarze:

  1. Szkoda, że książka nie spełniła Twoich oczekiwań.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczę - szkoda, że ta książka okazała się słaba, bo tematyka jest ciekawa i gdyby nie Twoja notka pewnie sama sięgnęłabym po tą książkę jeżeli wpadłąby w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.