piątek, 12 marca 2021

Lektura na weekend...

 

To moja lektura na weekend.

Cień judasza debiut (podobno rewelacyjny) Anny Kusiak.  Premiera 16 marca...

Sprawdzę, ocenię, dam wam za kilka dni znać.

Blurb zachęca do lektury: 

KIEDYŚ
Lipcowa noc, wiejski festyn. Osiemnastoletnie kuzynki Klaudia i Aneta świetnie się bawią, tańczą i flirtują. W trakcie zabawy dochodzi między nimi do kłótni. Następnego dnia okazuje się, że do domu wróciła tylko jedna – Klaudia. Ruszają poszukiwania. Po kilku dniach przypadkowi grzybiarze znajdują w lesie zwłoki dziewczyny. Zabójstwo czy nieszczęśliwy wypadek? Nieudolnie prowadzone śledztwo nie przynosi odpowiedzi. Miejscowa ludność snuje domysły.

TERAZ
Klaudia wraca do rodzinnej miejscowości, by uporządkować dom po zmarłej niedawno matce. Na każdym kroku natyka się na ślady dawnej tragedii. Choć od tamtych wydarzeń minęło już dziesięć lat, wciąż ścigają ją wrogie spojrzenia. W pierwszym odruchu chce jak najszybciej zamknąć stare sprawy i wyjechać, ale uświadamia sobie, że jeżeli nie spróbuje rozwiązać tajemnicy śmierci Anety, nigdy się od niej nie uwolni. Musi poznać prawdę, nawet najbardziej okrutną. 

Recenzja w poniedziałek....


 

4 komentarze:

  1. Fabuła brzmi obiecująco. Czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem strasznie ostrożna z polskimi autorami. Ciekawa jestem,czy Tobie się spodobała ta książka. Czekam na Twoje wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem ostrożna. Niestety więcej książek polskich autorów mi się nie podoba niż podoba. Z tą jest inaczej.

      Usuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.