Wydawnictwo Sonia Draga, Moja ocena 5,5/6
Error, najnowsza książka Krzysztofa Domaradzkiego to powieść bardzo zaskakująca i bardzo aktualna. Nigdy bym nie przypuszczała, że tego typu historia tak mnie wciągnie. Autor nie boi się przekraczać granic gatunkowych, łącząc elementy thrillera, science fiction oraz jakby filozoficznych rozważań nad naturą człowieka, sensem rozwoju technologii oraz nad związkiem jednego z drugim.
Sednem książki jest zderzenie człowieka z nowoczesnymi technologiami. Takim człowiekiem może być każdy z nas, a technologia, no cóż, coraz bardziej nas otacza, nie wyobrażamy sobie bez niej życia.
Cała historia rozpoczyna się od banalnego z pozoru zlecenia hakerskiego. Wszystko przeradza się w aferę narodową. To opowieść o tym, jak zaawansowana sztuczna inteligencja staje się integralną częścią społeczeństwa. Z każdą kolejną stroną fabuła nabiera tempa, wręcz pędzi jak szalona. Pojawiają się pytania o granice etyki, odpowiedzialności i relacji człowieka z technologią. Co z tego wyniknie? Sami się przekonajcie w trakcie lektury tej naprawdę niebanalnej opowieści. Gwarantuje, iż będziecie zaskoczeni.
Autor stawia pytania o to, czy jesteśmy w stanie kontrolować maszyny, które sami stworzyliśmy. Dla wielu osób może się to wydawać bzdurą, czymś co tej osoby nigdy nie dotknie. Jednak w dzisiejszym świecie, przy błyskawicznym rozwoju AI i wszystkiego, co z nią związane, takie podejście do sprawy jest tylko mamieniem siebie. Bardzo ciekawe i aktualne jest także pytanie o konsekwencje, jakie mogą wyniknąć z niewłaściwego wykorzystania naszej własnej twórczości, czyli AI i jej pokrewnych.
Godna uwagi jest postać głównego bohatera, Michała. Jest to osoba pełna sprzeczności. Z jednej strony to człowiek obdarzony wielką inteligencją i technologiczną biegłością, z drugiej strony to osoba, która boryka się z osobistymi problemami, lękami, a momentami wręcz z demonami. Bieg wydarzeń, droga, którą obierze zmusza go do konfrontacji z tym, czego się obawia, a co jest nieuchronne.
Narracja jest świetnie prowadzona i trzyma czytelnika w napięciu aż do zaskakującego finału. Autor sprawnie balansuje między technicznymi opisami, które są zrozumiałe nawet dla laika, a bardziej refleksyjnymi fragmentami, które skłaniają do głębszych przemyśleń, nad AI, życiem, tym co nas otacza i co tak naprawdę ma znaczenie. Zadziwiająco udany miks.
To bardzo zaskakująca i niejednoznaczna powieść. Z jednej strony Error jest bardzo wciągającym thrillerem z wartką akcją, z drugiej strony zmusza do zadawania sobie trudnych pyta, których nigdy nie połączylibyśmy z technologią. Najważniejsze są pytania o etykę, moralność i przyszłość nas ludzi.
Finał książki Error jest mocny, niejednoznaczny. Pozostawia on czytelnika z poczuciem niepokoju i pytaniem o to, czy człowiek naprawdę jest w stanie kontrolować własne wynalazki. Polecam, mocne zaskakujące, aktualne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.