sobota, 24 października 2020

Ostatni wyrok - Bartosz Lech Grykowski

Wydawnictwo Sonia Draga, Moja ocena 5/6

Dobry, mocny kryminał. Polecam. Akcja współczesna i bardzo realna.
Warszawa 2016 rok. W toalecie sądu okręgowego zostaje znalezione ciało zamordowanej sędzi Anety Kowalczyk. Sprawę dostaje do prowadzenia prokuratorski karierowicz Tomasz Wilczur. Dla niego liczą się tylko statystyki i szybkie skazanie winnego, anie rzetelnie prowadzone dochodzenie.
Wilczur bardzo szybko, wręcz błyskawicznie znajduje sprawcę, oskarża go i nie zważając na nic doprowadza do procesu. Wydaje mu się, ba jest przekonany, iż to będzie kolejna wygrana sprawa w jego karierze.
Na jego nieszczęście obrony oskarżonego podejmuje się świetny prawnik Artur Wieloszewski. Zapowiada się walka. Będzie ona miała miejsce nie tylko pomiędzy prokuratorem, a obrońcą, ale także obrońcą, a oskarżonym. Bowiem oskarżony uparcie milczy. Nie chce nic powiedzieć, odmawia składania wyjaśnień. Cop nim powoduje?
Bardzo szybko okazuje się, że sprawa wcale nie jest taka prosta, a trop prowadzi do niezwykle ważnych osób. Uparty obrońca dociera do brudnych urzędniczych interesów i spraw, o których niejedna rodzina wolałaby milczeć. A to dopiero początek. Intryga zatacza bowiem coraz szersze koła.
Tak, jak napisałam, bardzo realny, świetnie napisany kryminał. Grykowski zręcznie utkał całą intrygę, konsekwentnie ją prowadzi krok po kroku prezentując kolejne jej fragmenty.
Bazując na urywkach otaczającej nas rzeczywistości stworzył książkę, która porywa już od pierwszych stron i zapewnia bardzo ciekawą i inteligentną lekturę.
Co istotne, mimo sporej ilości wątków pobocznych, skomplikowanych powiązań i uwarunkowań, autor wszystko dobrze i konsekwentnie prowadzi do końca, wyjaśnia, nic mu się nie gubi, nie umyka, co niestety jest cechą zbyt wielu autorów.
Ludzkie dramaty z urzędniczymi machlojkami, miliardowymi interesami, sprawami, o których co jakiś czas słyszymy w tv plus garść dodatkowych wątków, to przepis na dobrą lekturę. Polecam. Ostatni wyrok zdecydowanie warto przeczytać.

1 komentarz:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.