Wydawnictwo Noir sur Blanc, Moja ocena 5,5/6
Wczorajsza mgła to bardzo ciekawa powieść, która w mistrzowski sposób łączy historię z teraźniejszością, z muzyką, literaturą i bolesną pamięcią o przeszłości. Leonardo Padura Fuentes, znany kubański pisarz, kolejny raz przenosi czytelnika w głąb Hawany. Tym razem Hawanę widzimy z nieco innej perspektywy. Autor prezentuje nam ją na dwóch płaszczyznach czasowych. Są to obrazy tętniącego życiem miasta lat 50. XX wieku i zubożałej, zmagającej się z kryzysem współczesnej Kuby na początku XXI wieku. Te współczesne obrazy są bardzo na czasie w kontekście tego, co obecnie dzieje się na Kubie.
Wczorajsza mgła to powieść pełna pasji i iście kubańskiego rytmu i charakteru. To także historia pełna niepokoju, w której historia osobista splata się z historią społeczną. Dodatkowo mocnym tematem książki są bibliofilskie poszukiwania głównego bohatera, które odsłaniają mroczne karty kubańskiej przeszłości. Z takiego połączenia tematów, zagadnień, miejsc, autor stworzył pasjonującą i zdecydowanie wartą przeczytania książkę.
Powieść koncentruje się na losach Mario Condego, byłego porucznika śledczego. Nasz bohater od lat prowadzi interesy związane z książkami. Życie Condego zdaje się być niezwykle monotonne. Toczy się ono głównie wokół handlu starymi książkami. Dodatkiem są wspomnienia z dawnych lat. Pewnego dnia nasz bohater dokonuje niezwykłego odkrycia. Chodzi o bibliotekę, pełną cennych, zapomnianych dzieł. Wtedy jego życie nabiera nowego sensu. Zbiór książek jest nie tylko kolekcją literackich skarbów, ale również kluczem do przeszłości, której ślady prowadzą do tajemniczej postaci Violety del Río, popularnej śpiewaczki bolero. Zafascynowany nią Mario rozpoczyna śledztwo i odkrywanie sekretów artystki. Jest to wspaniała przygoda, która cofa go do Hawany lat 50. XX wieku, a nam zapewnia niezwykłą podróż do okresu kiedy Hawana była centrum nocnego życia, rozrywki i luksusu.
Tym, co najbardziej fascynuje jest postać głównego bohatera. Mario Conde to bohater pełen sprzeczności. Z jednej strony to pragmatyczny, wręcz wyrahowany handlarz książkami, z drugiej strony to romantyk, który nie potrafi oderwać się od przeszłości, od marzeń o świecie sprzed rewolucji. Dwie, jakże odmienne osoby w jednej.
Drugim fascynującym elementem jest Hawana oraz opowieść o jej historii, przemianach, które miały miejsce na Kubie, o wewnętrznych konfliktach, które odzwierciedlają się w życiu głównego bohatera. Autor wszystkie te elementy zręcznie ze sobą połączył i stworzył naprawdę porywającą opowieść.
Kubański pisarz w sposób arcyciekawy snuje opowieść o poszukiwaniach bibliofilskich skarbów i bada oraz kreśli społeczne i polityczne zmiany, które zachodzą w kraju po rewolucji. Tym samym Fuentes ukazuje sprzeczności współczesnej Kuby. Nic dziwnego, iż Leonardo Padura Fuentes jest jednym z najważniejszych współczesnych pisarzy kubańskich i zdobył międzynarodowe uznanie. Polecam. Zdecydowanie warto przeczytać.
Skorzystam z Twojej polecajki i chętnie sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuń