

Wspólna podróż prowadzi ich przez cztery dekady i dwa kontynenty, przez chwile triumfu i zamętu, od nękanych strajkami uliczek Lawrence w stanie Massachusetts po wykładane marmurem sale i sekretne drzwi tajemniczej rezydencji o nazwie Bellagrand.
Dziesięcioletni Borys, chłopiec z patologicznej rodziny, zostaje oddany wraz z rodzeństwem do domu dziecka w prowincjonalnym mieście Polski. Dzień po dniu, miesiąc po miesiącu Borys relacjonuje wydarzenia, których jest uczestnikiem lub świadkiem, opowiada o świecie wynaturzonym i nieludzkim, w którym jednak się żyje, je, śpi, chodzi do szkoły, podejmuje pierwsze decyzje, po raz pierwszy kocha… W tle widać zmieniającą się Polskę. Groza przeplata się ze wstrętem, wzruszenie z dojmującym poczuciem bezradności. Przez ten „czarny świat” bohater przenosi jednak swoją szczególną wrażliwość i, co najważniejsze, nadzieję.

Ta książka odziera nas ze złudzeń […], odbiera wiarę w happy end, np. że z koszmaru sennego zawsze się budzimy, po deszczu wychodzi słońce, zaś cierpliwość bezbronnych narodów w końcu zostaje nagrodzona. Przesłanie Gorączki latynoamerykańskiej jest takie, że na tytułową dolegliwość nie wymyślono żadnego lekarstwa… – Newsweek
W tej barwnej i świetnie napisanej książce Michael Reynolds opisuje Hemingwaya jako pisarza, ale też człowieka z wieloma problemami osobowościowo-psychicznymi, które powoli go niszczyły.
W latach 30. – między Pożegnaniem z bronią i Komu bije dzwon – Hemingway dojrzewał jako pisarz na tle kubańskiej rewolucji, afrykańskich polowań, katastrof w Key West i hiszpańskiej wojny domowej. W życiu prywatnym rozpoczął namiętny związek z piękną i charyzmatyczną korespondentką wojenną, Marthą Gellhorn, która na 5 lat została jego żoną.
W latach 40., kiedy Ameryka przystąpiła do wojny, dla Hemingwaya było oczywiste, że on będzie w niej uczestniczyć. Na Kubie prowadził operacje kontrwywiadowcze, a we Francji towarzyszył żołnierzom podczas kolejnych kampanii.
Komitety przyznające nagrody literackie doceniły go w latach 50. – za opowiadanie Stary człowiek i morze otrzymał Nagrodę Pulitzera, a w 1954 Nobla za całokształt twórczości. Ale już wtedy jego stan fizyczny i psychiczny bardzo się pogorszył. W 1961 roku popełnił samobójstwo.
Kiedyś byliśmy braćmi to poruszająca opowieść o dwóch chłopcach i rodzinie, która walczy o przeżycie w rozdartej przez wojnę Polsce, to historia miłości, która próbuje przetrwać mimo niewysłowionych okrucieństw Holocaustu. Dwa życia, dwa światy i zadośćuczynienie po sześćdziesięciu latach - wszystko to tworzy porywającą i wzruszającą opowieść o miłości, przetrwaniu i triumfie ludzkiego ducha. Elliot Rosenzweig, szanowany żydowski polityk i zamożny filantrop z Chicago, bierze udział w przyjęciu dobroczynnym, kiedy niespodziewanie zostaje oskarżony o to, że w przeszłości nosił nazwisko Otto Piatek i był oficerem SS, znanym jako Rzeźnik z Zamościa. Chociaż oskarżenia wydają się całkowicie niedorzeczne, człowiek, który mu je stawia - Ben Solomon - zatrudnia adwokatkę Catherine Lockhart, żeby udowodniła Rosenzweigowi winę przed sądem. Przekonuje prawniczkę, by przyjęła jego sprawę, ujawniając, że prawdziwy Piatek został porzucony jako dziecko i wychowany przez rodzinę Solomona, którą później zdradził podczas niemieckiej okupacji. Pytanie tylko, czy Solomon oskarżył właściwego człowieka?
Czy odkrycie szokującej prawdy z przeszłości stanie się początkiem wielkich zmian w życiu młodej pani adwokat?
Amanda Travis, dwudziestoośmioletnia atrakcyjna prawniczka z Palm Beach na Florydzie, otrzymuje wiadomość, że jej mieszkająca w Toronto matka został oskarżona o zabicie z zimną krwią jakiegoś mężczyzny. Młoda kobieta, która od wielu lat nie utrzymywała kontaktów z rodziną, zgadza się przyjechać na pewien czas do Toronto. Wpada tam w wir zaskakujących wydarzeń. Trudno jej uwierzyć w wersję matki, że ta nie znała wcześniej zamordowanego mężczyzny i nie miała żadnego motywu zbrodni. Amanda wraz ze swym byłym mężem Benem Myersem, który podjął się obrony oskarżonej, próbują rozwikłać tę zagadkę. Co chwila na jaw wychodzą nowe okoliczności, a prawda, do której w końcu docierają, jest szokująca.
Jaką straszną tajemnicę ukrywa przez kilkadziesiąt lat przed Amandą jej matka i dlaczego gotowa była raczej spędzić resztę życia w więzieniu, niż ją wyjawić? Czy po wielu latach uczuć Amandy do Bena rozkwitnie na nowo?

Odkrywają, że zamordowani - urzędnik i dziennikarz - zbierali materiały, dotyczące przeszłości czołowego polityka zjednoczonych Niemiec...
Oficjalne śledztwo wykazuje, że polityk jest od dłuższego czasu szantażowany. Kim jest ta trzecia osoba, która zna kompromitujące karty..?
Twarze bohaterów Mikołaja Grynberga, od lat fotografowane przez niego i składane w albumach, po raz pierwszy przemówiły. Językiem, który w nich tylko żyje i z nimi odejdzie. Mówią o żydowskim losie splątanym z polskością, uwięzionym we wspólnej – ale nie symetrycznie sprawiedliwej w cierpieniu – historii. Te historie nie zaginęły. Grynberg przed zaginięciem uratował kolejnych dwadzieścia pięć, bo tyle osób podzieliło się z nim swoimi wspomnieniami, od których nie potrafili się uwolnić przez 70 lat.
Wzruszająca opowieść o magii i sile macierzyństwa, radości z powrotu do domu oraz poświęceniu własnego dobra w imię miłości
Najmłodsza z trzech sióstr Angela DeSaria Malone, zawsze traktowana przez rodzinę jak księżniczka, sądzi, że przyszłość będzie taka, jak sobie zaplanowała: szkoła średnia, college, małżeństwo, macierzyństwo. Tak mniej więcej ułożyło się życie jej sióstr, kuzynów, przyjaciół. Angeli nie wszystko udaje się osiągnąć. Po wielu latach starań o dziecko, idealnie urządzony przez Angelę i jej męża pokój dziecinny nadal stoi pusty, a małżeństwo rozpada się pod ciężarem niespełnionego marzenia.
Po rozwodzie Angie wraca do rodzinnego miasteczka i dołącza do swojej hałaśliwej, kochającej, lekko zwariowanej rodziny. W West Endzie, gdzie życie faluje jak ocean, przynosząc na zmianę radości i kłopoty, zdobywa znów serce mężczyzny, który ją niegdyś kochał... Poznaje też dziewczynę, dzięki której życie zmieni się na lepsze.
Kiedy Emily, czteroletnia córeczka Honor Gillette, mówi, że na podjeździe przed ich domem leży chory mężczyzna, Honor idzie do niego, żeby udzielić mu pierwszej pomocy. Rzekomo chory mężczyzna to Lee Coburn, oskarżony o zamordowanie poprzedniej nocy z zimną krwią siedmiu osób. Groźny, zdesperowany i uzbrojony, obiecuje, że nie zrobi nic ani kobiecie, ani jej córce, dopóki będą wykonywać jego polecenia.
Wszystko się zmienia, kiedy Honor doświadcza brutalnego aktu przemocy - i dokonuje przerażającego odkrycia, że nie może ufać nawet swoim najbliższym. Coburn utrzymuje, że nieżyjący mąż Honor, Eddie, był w posiadaniu czegoś niezwykle cennego, przez co ona i jej córka znalazły się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Honor nie ma pojęcia, co ukrywał Eddie, ale Coburn przekonuje ją, że musi to odnaleźć, zanim wpadnie w ręce Buchaltera, bezwzględnego i okrutnego szefa organizacji przestępczej, którego żadna siła nie powstrzyma przed zabiciem ich obu. Zdesperowana trójka uciekinierów walczy o życie, kryjąc się przed tymi, którzy powinni ich chronić - poczynając od FBI – i, stawiając wszystko na jedną kartę, stara się rozwikłać sieć korupcji, która przeraża nie tylko ich, lecz również całą lokalną społeczność.
Niektórzy lubią opowiadania krótkie, inni długie, więc ułożyłem tę książkę tak, żeby wyszło siedem na siedem. Wymieszałem opowieści nowojorskie z PRL-owskimi. Poza tytułowym opowiadaniem wszystkie były kiedyś w jakimś zbiorze wydrukowane, ale niektóre kilkadziesiąt lat temu. Ból gardła, Nowy taniec La ba da czy Wizyta to moje zupełne początki. Przeczytałem je niedawno i bardzo mi się podobały. – Może nie mam racji, ale wolałbym ją mieć – jak powiedział jeden producent z Paramountu, odrzucając mi scenariusz. – Janusz Głowacki

Szlachetnie urodzona Ksenia jest pełną namiętności, niepoprawną marzycielką, która za nic ma konwenanse. Zakochuje się w Andrieju, przystojnym gwardziście, śpiewaku carskiego chóru. Cieniem na ich szczęściu kładą się dworskie gierki, a także narastająca obsesja Kseni, żeby urodzić dziecko, która w końcu zostaje zaspokojona wraz z przyjściem na świat ich córeczki.
Jednak Ksenia nie potrafi cieszyć się szczęściem. Drży ze strachu o bliskich, przekonana, że dosięgnie ich jakaś tragedia. Przerażająca przepowiednia sprawdza się. Zdruzgotana Ksenia pogrąża się w żałobie i przechodzi metamorfozę, która radykalnie odmieni koleje jej losu. Odwraca się od rodziny i przyjaciół, rozdaje swe dobra oraz pieniądze biednym, aż w końcu, pewnego dnia, znika w tajemniczych okolicznościach, by odnaleźć się po wielu latach. Jej sława prorokini i uwodzicielki wzbudzi obawy nowej carycy, Katarzyny, która będzie postrzegać działalność Kseni jako zagrożenie dla dworskiego przepychu i ekstrawagancji.
Świat w lustrze to napisana eleganckim stylem wzruszająca opowieść o miłości, szaleństwie i oddaniu. Historia wyjątkowej kobiety, której postawa nie przestaje zadziwiać i wciąż pozostaje źródłem inspiracji.
,,Kiedyś byliśmy braćmi" najbardziej mnie interesuje, ale pozostałe też ciekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała poznać ''Laleczkę''.
OdpowiedzUsuńTrzy książki mnie zaintrygowały - "Kiedyś byliśmy braćmi", "Rzeczy, które czynimy z miłości" oraz "Świat w lustrze". Chętnie bym je poznała:)
OdpowiedzUsuń"Bidul" to powieść, którą warto poznać - jest trudna, ale naprawdę godna uwagi.
OdpowiedzUsuńPremiery wyglądają niezwykle kusząco. Teraz nie pozostaje nic innego, jak przygotować się do lektury ;) Najbardziej intryguje mnie "Świat w lustrze".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Angelika
Z tą pogodą to racja, trzeba mieć wielkie pokłady optymizmu, by to przetrwać. Premiery zainteresowały mnie na tyle, by zacząć odkładać fundusze ;)
OdpowiedzUsuń