tapeciarnia.pl |
Ryzykujecie, ale kto nie ryzykuje ten nie wygrywa.
Jedna książka to kryminał, druga powieść powiedzmy ala babskie czytadło.
Żeby mieć szansę na jedną lub obie książki (tez tak się może zdarzyć), należy w komentarzach pod tym postem napisać którą książkę wybieracie i dlaczego.
Zgłoszenia przyjmuję do 13.11.2014r. do godz. 23.59.
Zwycięzcy zostaną wyłonieni droga losowania. Ich nicki podam na blogu do 13.11.2014r.
Reklamacji nie uwzględniam.
Wysyłka książek listem poleconym na terenie Polski w ciągu 7 dni od otrzymania adresu do wysyłki.
Ktoś reflektuje na jesienne czytadło?
Ja mam ochotę na babskie czytadło, bo coś ostatnio mnie chandra dopadła i chciałabym poczytać coś optymistycznego, najlepiej o szczęśliwej miłości :)
OdpowiedzUsuńJa piszę się na "babskie czytadło". ;-) Uwielbiam literaturę kobiecą, która wydaje się niedoceniana, a niekiedy nawet wyśmiewana... "bo nic nie wnosi do życia, bo jest prymitywna/szablonowa". Mnie to nie obchodzi, bo ja jestem kobietą, jestem z tego dumna i uwielbiam poznawać historie (nawet wymyślone) innych kobiet, gdyż wszystkie powinnyśmy trzymać się razem. W kobietach siła! :) A coraz dłuższe jesienne wieczory same zachęcają do odpoczynku na kanapie z dobrą lekturą w dłoniach oraz kubkiem pysznej herbatki. A szczerze przyznam, że i kryminałem nie pogardziłabym. W zasadzie rzadko sięgam po ten gatunek literacki - nie dlatego, że nie lubię go. Po prostu jakoś nam nie po drodze. Może warto to zmienić? Właśnie dzisiaj skończyłam czytanie "Listów z powstania" zaliczonych do lżejszej kategorii kryminałów - wspaniała powieść, od której nie potrafiłam oderwać się. Z tego względu nie pogardziłabym także jakimś dobrym kryminałem, który wzbudzi ciekawość i zburzy krew w żyłach. :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się po kryminał. Nie wiem, ale to chyba ta zmiana czasu spowodowała, że mam ochotę na jakieś mocniejsze powieści. Szybko robi się ciemno, wieczory takie długie, więc do takich klimatów bardziej pasuje mi książka z dreszczykiem:)
OdpowiedzUsuńTo co, ja pierwsza?
OdpowiedzUsuńJa się zgłaszam po babskie czytadło, bo lubię się relaksować przy książce.
Babskie czytadła nie wymagają od czytelnika ogromnego skupienia, można przerywać ich czytanie (gdy naglą nas inne obowiązki) i nie ma obaw, że nie uda się potem odnaleźć w treści. Takie książki zwykle pozytywnie nastrajają człowieka, a to bardzo pożądane, gdy istnieje realne zagrożenie "złapania" jesiennej chandry.
Witam,to ja się zgłoszę,bo książek nigdy dość...Jak na kobietę przystało wybieram "babskie czytadełko". Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa się piszę na obie tajemnicze książki. Lubię czytać zarówno kryminały jak i te tzw. babskie czytadła :) Ale skoro muszę wybierać to niech to będzie kryminał. Pogoda sprzyja wzmożonej pracy mózgu np. przy odkrywaniu tropów i poszukiwaniu mordercy :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze reflektuję na czytadło:) Wybieram kryminał, gdyż jest to mój ulubiony gatunek literacki, choć nie gardzę też dobrą książką obyczajową. Strasznie tajemnicza jesteś:)
OdpowiedzUsuńTo ja na kryminal sie zapisuje, bo juz nie pamietam kiedy czytalam jakis dobry kryminal, a adresik w Polsce tez bede miala, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKryminał, zdecydowanie chciałabym kryminał. Dlaczego? Bo tego typu literatury nigdy nie jest mi mało! Znasz to na pewno. :)
OdpowiedzUsuńWybieram kryminał, ponieważ ostatnio, dzięki Jo Nesbo, zakochałam się w tym gatunku.
OdpowiedzUsuńWybieram kryminał :) Ostatnio co raz częściej sięgam po ten gatunek, i co raz to bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJeśli padnie na mnie, to poproszę kryminał :-) Babskie czytadło czytałabym sama, natomiast na kryminał będę miała jeszcze trójkę chętnych w domu ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWybieram babskie czytadło, bo w porównaniu z kryminałami mam ich dość mało :D
OdpowiedzUsuńBabskie czytadła raczej mnie nie kręca, wolę książkę z dreszczykiem, napięciem, jakaś sensacją... Gdyby mi sie poszczęściło to z przyjemnością i wdzięcznością przygarnę kryminał :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
To i ja się zgłoszę. :)
OdpowiedzUsuńMożna zgłosić się do dwóch ? bez tytułów nie mogę się zdecydować...
Hm, no dobra, przeważnie kupuję/wypożyczam kryminały.... Więc jako odskocznie od tego wybiorę tym razem babskie czytadło, w sumie idealne pod kocyk i do herbatki :)
Babskie czytadło to jest to czego teraz potrzebuję. Ostatnio wpadają mi do ręki same skandynawskie kryminały, dlatego dla odmiany poproszę coś lżejszego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wydawało mi się, że się zgłąszam do tego konkursu... no trudno, zrobię to jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się po kryminał, bo to mój ulubiony gatunek ;)
Wybieram babskie czytadło - lubię takie książki, dają mi wytchnienie i rozluźniają po męczącym dniu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.