W miniony weekend oglądaliśmy film Służące. Jest to dosyć wierna adaptacja powieści Kathryn Stockett pod tym samym tytułem. Po przeczytaniu książki byłam ciekawa, jaki będzie film, jak go odbiorę. Jednym zdaniem- świetny. Odtwórczynie głównych ról - Viola Davis, Jessica Chastain, Emma Stone i Octavia Spencer swoją grą rzucają na prawdę na kolana.
Film trwa 137 minut i wydawałoby się, że to długo, ale jest tak doskonale zrobiony, że nie wiedziałam, kiedy te 2 godziny minęły.
Nie będę opowiadać treści filmu. Kto chce może zajrzeć tutaj do recenzji książki. Polecam gorąco film, doskonała muzyka, świetne krajobrazy, wspaniale dialogi oraz wierne oddanie szczegółów, np. te wykrochmalone fartuszki, samochody, miny (zarówno pyskatej Minnie, jak i "panienek"... :) Cudo. W filmie było wiele wspaniałych scen, ale mnie podbiła totalnie ta, w której główną rolę odgrywa...ciasto czekoladowe:).
Śmiało mogę uznać film za najlepszy, jaki ostatnio obejrzałam. Moja ulubienica- pyskata Minnie. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.