W empiku internetowym jest promocja biografii i reportaży, zniżki do 40%. Uwielbiam i biografie i reportaże, a wiadomo - dobre książki są drogie i to koszmarnie, więc takiej promocji nie mogłam ominąć. Poszalałam, ale pocieszam się - ile zaoszczędziłam:)
Wklejam zdjęcia, żebyście zobaczyli co zamówiłam:)
Zawsze w kwietniu było tak, że na Międzynarodowy Dzień Książki empik organizował spore promocje, mam nadzieję, że w tym roku mnie nie zawiodą - w schowku mam ok. 20 pozycji typu: powieść, sensacja, kryminał, książki historyczne...To czekam na kolejne promocje.:).
Sporo biografii, jak widzę... Ja niestety też poszalałam, ale trochę w innym kierunku (kryminalnym bardziej).
OdpowiedzUsuńBo akurat biografie są w promocji, a ja lubię, ale na Nałkowską 89zł. było mi szkoda, teraz jest o 40% tańsza. A co pozamawiałaś kryminalnego? Poszczuj mnie:)
UsuńNowy Deaver i nowa Marklund, a także sporo nowych niemieckich autorów, których testuję pod kątem przydatności na polski rynek... :-) Z polskich kryminalnie Slaughter i "Piętno" oraz Adam Zalewski, reszta to fantastyka, czyli to, co Ciebie nie interesuje.
UsuńNawiasem mówiąc 89 złociszy to całkiem sporo...
Deavera zazdraszczam:) Co do Marklund to na razie mam I tom zaledwie za sobą (z okresu przed blogiem) i bez euforii, jakoś dalej nie mogę się zabrać. Słyszałam, ze z każdym tomem jest lepsza.
UsuńPiętno jest super. Zalewskiego nie czytałam.
89zł. za biografie (nawet jak liczy ok. 900str, ) to koszmarnie drogo. po promocji wyszło bodajże 51zł., drogo, ale jeszcze do przyjęcia. Biografie WABu są świetnie wydane i doskonale merytorycznie.
Czekam na recenzje Deavera i niemieckich pisarzy.
Fitzek nic nowego nie planuje wydać? Uwielbiam go.
Ja Marklund odkryłam całkiem niedawno i tych wczesnych tomów w ogóle nie znam. Z czytanych na spotkaniu fragmentów wynika, że jej najnowsza książka to absolutna rewelacja, zabieram się za nią zaraz po Carte Blanche.
UsuńFitzek bez przerwy rzuca coś nowego, ostatnio było coś z oczami w tytule, ale on z tymi oczami to jakoś tak od trzech książek, więc straciłam już rozeznanie.
A co do cen, to są naprawdę na poziomie niemieckim... Dobrze, że chociaż pięknie wydane.
O cenach książek u nas to nawet mi nie wspominaj. Nawet nie chodzi o to czy nas stać czy nie, tylko, ze książki (mimo mojej całej miłości do nich) są niewarte tej ceny.
UsuńFitzka z oczami:) mam tylko Kolekcjonera...u nas jakoś stagnacja co do wydawania tego autora, a ja go lubię. Za tydzien jadę do Wiednia na weekend może coś kupię w księgarni tamtejszej.
Cierpię na tą samą chorobę. Uciążliwa nie jest tylko kosztowna niestety.
OdpowiedzUsuńTeż zaszalałam na tej promocji. Kupiłam "Niemiecką jesień" i "Sherlock Holmes. Nieautozyzowana biografia". I nową powieść Rachel Hore poza promocją. kusi mnie jeszcze ten Korczak.
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że Korczak jest rewelacja. Czekam na twoje recenzje czytelnicze z tych zakupów:)
Usuń