czwartek, 21 marca 2024

Siostry pod wschodzącym słońcem - Heather Morris

 


Wydawnictwo Marginesy, Moja ocena 1/6
Liczyłam na coś poruszającego, prawdziwego, wszak fabuła dot. II wojny światowej, próby wydostania się z Singapuru, ewakuacji okrętami z których część została zatopiona. Ci, którym udało się przeżyć zostali złapani i doświadczyli okrutnego obozowego życia w dżungli.
Sami przyznacie, że fabuła jest ciekawa, poruszająca, rzadko opisywana w książkach. Miałam pełne prawo oczekiwać dobrej, dopracowanej, poruszającej lektury. Niestety, ale tego nie otrzymałam.
Rozbuchany marketing jeszcze podwyższył moje oczekiwania. Z tego powodu rozczarowanie jest jeszcze boleśniejsze.
Owszem okrucieństwo obozowego życia zostało pokazano, opisano wiele zła, głód, prześladowania, kary, przerażający strach, ale uczyniono to tak, jak w Czterech pancernych pokazano wojnę i jej okrucieństwa. Obozowa rzeczywistość Sióstr...to raczej kiepski film, lekka opowiastka, w której podtrzymywano się na duchu śpiewając i zawierając przyjażnie. Same bohaterki uśmiechnięte, pogodne, cierpliwe, zero złego humoru, zero załamań, żadnych kłótni. Istne anielice na obozie dla skautów. Do tego te sztuczne, wzniosłe, wręcz patetyczne dialogi. Litości. Po prostu coś niewyobrażalnego.
Doszło do tego, że w pewnym momencie musiałam się zastanawiać, czy to miejsce to naprawdę obóz jeniecki, czy raczej obóz harcerski, jakaś kolonia. Szczerze, taka książka, tak napisana to po prostu obraza dla osób, które tego typu miejsca przeżyły, doświadczyły zła, bólu, okrucieństwa. Tym bardziej jest to poruszające, iż opowieść powstała na podstawie wspomnień autentycznych osób, ich rodzin. Heather Morris swoją historią, tym jak ją napisała, wyrządziła więcej zła niż dobra.
Książka jest infantylna, naiwna, cukierkowa (mimo okrucieństwa opisywanej historii) i po prostu nie powinna zostać wydana. Odradzam zdecydowanie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.