Wydawnictwo WAB - Fabryka Sensacji, Ocena 5,5/6
Recenzja mojego męża.
Zwierzchnik, to kolejna książka Clancy'ego, którą mam okazję czytać i kolejna udowadniająca, iż autor niezależnie od upływu czasu trzyma (trzymał, niestety zmarł w 2013 roku) niezwykle wysoki poziom. Przy tworzeniu tej książki współpracował z Markiem Greaneyem.
Tym razem pisarze snują bez mała wizjonerską opowieść. Gdy książka powstawała, blisko dwa lata temu atak Rosji na Ukrainę był tylko literacką fikcją opisaną przez Clancy'ego. Niektórzy uważali, że to niemożliwe. Czas i ostatnie wydarzenia na międzynarodowej arenie pokazały, iż pisarz ma nosa do tego, co może się wydarzyć, a w polityce światowej nie ma rzeczy niemożliwych. Ale nie tylko atak na Ukrainę jest tematem książki. Pisarz ciągnie równocześnie kilka wątków, które w pewnym momencie genialnie ze sobą łączy.
Mamy więc sprawę chorwackiego zabójcy, byłego cyngla CIA, który zostaje wrobiony w zabójstwo wysoko postawionego Rosjanina. Tak, zabójcę można wrobić w zabójstwo.
Równocześnie w USA w trakcie wizyty w Białym Domu radioaktywnym Polonem otruty zostaje Siergiej Gołowka, przeciwnik nowego, krwiożerczego prezydenta Rosji, dawny wysoko postawiony urzędnik Kremla, który po przejściu na emeryturę robi wszystko, żeby pokazać światu prawdziwe oblicze prezydenta Wołodina. Prezydent Rosji wina za śmierć Gołowki obwinia najwyższe władze USA. Prezydent Jack Ryan przez wiele lat był analitykiem CIA. Ma za sobą także wiele śledztw o najwyższym stopniu tajności, wielu osobom nadepnął na przysłowiowy odcisk. Czyżby teraz ktoś chciał wyrównać z nim rachunki? Czy Kreml i dawni przeciwnicy Ryana szukają okazji do zemsty? Czy fakt, iż prezydentura rosyjskiego oligarchy Wołodina oparta jest na sekrecie z przeszłości ma znaczenie, dla jego obecnych poczynań?
Niebezpieczeństwo czyha także na prezydenckiego syna, Jacka Ryana juniora, który także jest agentem CIA, chwilowo rozpracowującym wielką i misternie uknutą aferę w londyńskim City.
Doskonale napisana pozycja, misternie uknuta intryga łącząca wydarzenia z okresu zimnej wojny z tymi z XXI wieku, wielka władza i jeszcze wielkie pieniądze w tle, niesamowite zwroty akcji. Wszystko to sprawia, iż książkę czyta się w mgnieniu oka i od pierwszej strony nie można się od niej oderwać.
Zwierzchnik Toma Clancy’ego to dziewiąta część bestsellerowego cyklu o Jacku Ryanie, opublikowana już po śmierci autora. Pierwszą częścią cyklu było wydane w 1984 roku Polowanie na Czerwony Październik. Jeżeli nawet książka jest komuś nieznana, to o filmowej adaptacji z Seannem Connery i Aleciem Baldwinem w roli głównej, słyszała chyba większość osób. Doskonały film i równie dobra książka, którą Clancy zapoczątkował cieszący się ogromną popularnością cykl przygód najpierw analityka CIA, a później wykładowcy akademickiego i w końcu Prezydenta USA Jacka Ryana. Cały cykl charakteryzuje się niezwykle wysokim poziomem, dbałością o wszelkie możliwe szczegóły oraz niezwykle ciekawymi bohaterami. Oprócz zwykłej sensacji w cyklu tym znajdziemy sporo informacji o gospodarce wewnętrznej i światowej USA, o wojskowości, polityce, zbrojeniach etc. Dodanie tych szczegółów czyni książki jeszcze ciekawszymi, a sprawne pióro pisarza czyni je niezapomnianymi lekturami.
Szkoda, iż Clancy nic już nie napisze. Tacy autorzy, potrafiący tworzyć polityczne thrillery wysokiej klasy, nie rozmieniający ich na drobne czytadła, to rzadkość.
Gorąco zachęcam do lektury.
Za książkę dziękuję księgarni internetowej Platon (klik).
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Czytałam większość książek Clancy'ego ale tej sobie nie przypominam. Muszę poszukać.
OdpowiedzUsuńOd dawna marzę by poznać twórczość tego autora i muszę wreszcie się zmobilizować, by sięgnąć po jakąś jego książkę.
OdpowiedzUsuń