Bezłapka jest jedną z koteczek z terenu rybnickiego szpitala psychiatrycznego.
Śliczna bura pręgowana - taki klasyczny tygrysek.  
Jakiś czas temu w niewyjaśnionych okolicznościach straciła połowę ogona. 
Podczas wolontariackiej akcji sterylizacji kotów z terenu szpitala została złapana i wysterylizowana.
Kilka dni temu dostaliśmy wiadomość, 
że kotka ma zmiażdżoną łapę. Niestety okazało się, że konieczna jest 
amputacja zmiażdżonego fragmentu łapki.
W lecznicy koteczka podbiła serca 
pracowników - jest bardzo przymilna i oswojona, przez co jest 
wypuszczana z klatki i chodzi wśród personelu.
Koteczka nie powinna wracać na teren szpitala, nie wiadomo czy z amputowaną łapką sobie poradzi.
Szukamy dla niej dobrego domu - najchętniej niewychodzącego lub z bardzo dobrze ogrodzonym ogrodem.
Konieczne jest podpisanie umowy adopcyjnej.
Kontakt w sprawie kotki tel. 502 139 810
Więcej o kotach z Rybnika, futrach do adopcji i nie tylko, przeczytacie na blogu kotów do adopcji o tutaj!!! 
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
 - Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
 - Przeczytane w 2013r.
 - Przeczytane w 2014 r.
 - Przeczytane w 2015r.
 - Przeczytane w 2016 r.
 - Przeczytane w 2017 r.
 - Przeczytane w 2018 r.
 - Przeczytane w 2019 r.
 - Przeczytane w 2020 r.
 - Przeczytane w 2021 r.
 - Przeczytane w 2022r.
 - Przeczytane w 2023 roku
 - Przeczytane w 2024 i 2025 roku
 
sZkoda ,że to tak daleko, gdyż ja kilka dni temu straciłam moją kotkę Kicie. Liczyłam na to, że doczekam się małych kociąt. NIestety , jestem zmuszona szukać nowych kotków, bo zawsze biorę po dwa , trzy i niestety mieszkanie przy głównej drodze robi swoje.
OdpowiedzUsuńJaka szkoda , ze tak daleko, bo kilka dni temu akurat straciłam swoją Kicię
OdpowiedzUsuńAle tzry tyg temu przygarnęłam drugiego psa. A na wiosnę będę szukać kociąt. Jak mieszkałam w Gdańsku byłam wolontariuszem w schronisku i przyznam , że były to traumatyczne przeżycia.
OdpowiedzUsuńSama nie mogę przygarnąć, ale udostępniłam na Facebooku, może znajdzie się chętny.
OdpowiedzUsuńA, zapomniałam jeszcze o jednej rzeczy. Zaczęłam sprawdzać recenzje zgłaszane do wyzwania "Polacy nie gęsi" (niestety wrzucając Wasze linki nie zawsze mam czas sprawdzić, czy wszystko jest ok). W Twoich recenzjach nie ma informacji, że biorą one udział w wyzwaniu, stąd moja prośba, żebyś to uzupełniła, bo inaczej zgodnie z regulaminem nie będę mogła ich zaliczyć w podsumowaniu.
OdpowiedzUsuńRybnik? Czy my się nie znamy w realnym świecie?
OdpowiedzUsuń