wtorek, 15 maja 2018

Morderstwo w pociągu - Jessica Fellowes

Wydawnictwo HarperCollins Polska, Moja ocena 4/6
Dobrze napisany, przyjemny w czytaniu, z doskonałą otoczką społeczno-historyczną kryminał angielski, którego akcja rozgrywa się w Anglii w 1919 roku.

Sama zagadka kryminalna, czyli kwestia zabójstwa pielęgniarki, nie jest najmocniejsza stroną książki. Jednak zagadka i prowadzone w związku z nią dochodzenie nie są też złe. Obie sprawy są ot po prostu odrobinę powyżej przeciętnych.  
Tym co szczególnie zasługuje na uwagę są dobrze i ciekawie nakreślone sylwetki bohaterów oraz doskonale oddany klimat Londynu z 2. dekady XX wieku.
Razem z główną bohaterką wędrujemy od luksusowych, kapiących przepychem kamienic, pałaców, cudownie położonych arystokratycznych posiadłości, poprzez domy i ulice klasy średniej, aż po miejsca, gdzie przysłowiowa bieda aż piszczy, a ludzie dla zdobycia kromki chleba gotowi są na wszystko. 
Bez wątpienia klimaty rodem z Downton Abbey i innych tego typu filmów, uszczęśliwią niejednego ich wielbiciela. W trakcie lektury opisów, mnóstwa drobnych szczegółów ma się wręcz wrażenie przebywania w  świecie arystokracji z lat 20. XX wieku, świecie, który dla nas czytelniczek jest obcy, ale bardzo ciekawy, wręcz fascynujący.  
Książkę za sprawą klimatu oraz lekkiego pióra autorki czyta się szybko i bardzo dobrze. Jednak od razu ostrzegam, nie oczekujcie mrożącego krew w żyłach, kapiącego krwią i okrucieństwem kryminału. To nie taki typ książki.
Morderstwo w pociągu to dobra, przyjemna lektura, która umili kilka wieczornych godzin, ale nie przyprawi o szybsze bicie serca...no chyba, że z zazdrości, gdy się rozmarzymy, jak to cudownie było w arystokratycznych posiadłościach.

 

3 komentarze:

  1. Klimat Downton Abbey jest jednym z moich ulubionych, książka już czeka w kolejce.
    p.s. Znasz może inne książki w podobnym klimacie ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie sięgne po tą książkę :) może mi się spodobać!

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.