środa, 3 stycznia 2018

Snoby - Julian Fellowes

Wydawnictwo Marginesy, Moja ocena 5,5/6
Po raz kolejny Fellowes cudownie opisuje świat istniejący od dawna, który tylko w niewielu aspektach, bardzo niechętnie przeobraża się zgodnie ze zmianami stylu życia ludzi na zewnątrz. 
Ów świat należy do książąt, księżnych, markizów, pokojówek i służących i jest żywym filmem historycznym. W tym świecie żyje także sam Fellowes, który pochodzi z angielskiej arystokracji. 
Wiedząc jak ten świat wygląda i funkcjonuje od wewnątrz, mając lekkie piór, niesamowite poczucie humoru, cięty język stworzył doskonałą książkę.
Opowieść, którą snuje jest pełna najdrobniejszych nawet szczegółów, pikantnych anegdotek, opowieści, które u innych autorów po prostu znudziłyby czytelnika. Dodatkowo w fabule absurd goni absurd, a autor wspaniale tym wszystkim kieruje dodając sporą garść obserwacji ludzkich charakterów i smutną refleksję na temat ludzi i ich postępowania.  
Wszystko to jest doprawione umiejętnie dozowanym anonsowaniem tego co będzie, co wzbudza w czytelniku ogromna ciekawość.
Snoby to doskonałą lektura na 1-2 wieczory, na szarugę za oknem, ale i na letnie wakacje. Jeżeli szukacie ciętego humoru, lekkiego pióra, wybornego angielskiego humoru, ta książka jest dla was. Jestem przekonana, iż zachwyci was tak jak mnie. A wniosek z lektury może być jeden - snoby są wśród nas, bliżej niż nam się wydaje.



4 komentarze:

  1. Chętnie przeczytam tę książkę, brzmi ciekawie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. cieszę się, że wysoko ją oceniasz bo mam na nią ochotę

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi zachęcająco, może czas odpocząć od polskich autorek, które mam teraz na tapecie?

    OdpowiedzUsuń
  4. O zdecydowanie te cięte riposty mogą mi sie spodobać!

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.