Wydawnictwo WAB, Moja ocena 5,5/6
Kolejna trudna, lecz niezwykle wartościowa i doskonale napisana powieść pióra szwedzkiej pisarki Majgull Axelsson.
Tym razem autorka naprzemiennie opowiada fascynującą historię ...
Lekturę książki rozpoczęłam zwyczajnie. Oczywiście byłam nastawiona na literaturę najwyższych lotów, znałam już bowiem twórczość Axelsson. Jednak nie spodziewałam się, że historia MaryMarie, kobiety wychowanej w małym szwedzkim miasteczku, w rodzinie ofiary
Holocaustu tak mną zawładnie.
MaryMarie, to z pozoru kobieta sukcesu, będąca uznaną dziennikarką, a
następnie ministrem. Kariera wprost niewyobrażalna. Jednak nie wszystko jest idealne, tak jak mogłoby się wydawać osobom patrzącym z boku. W życiu naszej bohaterki brakuje miłości, szacunku, szczęścia.
Mąż jest sparaliżowany po tym, jak w jednym ze
wschodnioeuropejskich miast zostaje wyrzucony przez okno,
najprawdopodobniej przez nieletnią prostytutkę.
MaryMarie z uporem i konsekwencją godną lepszej sprawy, czuwa przy
łóżku chorego i...a tego nie zdradzę. To co dzieje się w fabule, co siedzi w głowie głównej bohaterki, to kwintesencja fabuły i cała esencja niesamowitego wprost talentu Axelsson. Po raz kolejny szwedzka pisarka opowiada historię niezwykłej kobiety, kobiety, z którą paradoksalnie mogłoby się przynajmniej w pewnym stopniu utożsamić wiele z nas. Pisarka rozbiera na czynniki pierwsze nie tylko życie MaryMarie, ale także jej umysł, duszę, wspaniale przedstawia jej rozterki, wpływ jakie mają one na postępowanie kobiety, oraz duchy z przeszłości, które wpływają na podświadomość.
Książka mimo, iż (jak to w literaturze skandynawskiej) spokojna, to pełna jest niesamowitych wprost zwrotów akcji. Dodatkowym plusem są wspaniały język i zaskakujące zakończenie.
Genialnie, z wielkim wyczuciem napisana książka. Nie jest to lektura do szybkiego przeczytania, nie jest to czytadło do pochłonięcia w kilka godzin. To powieść trudna, skomplikowana, ale niezwykle ważna i wartościowa. Zdecydowanie zachęcam do zadania sobie trudu i sięgnięcia po tę niezwykłą opowieść.
Za książkę serdecznie dziękuję Księgarni Internetowej Platon (klik)
Ebook do kupienia tutaj (klik)
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo cenię tę autorkę, na mojej półce stoi Pępowina - niebawem się w niej zagłębię.
OdpowiedzUsuńCzytam kolejno wszystkie powieści pisarki, tę też mam zamiar poznać:)
OdpowiedzUsuń