poniedziałek, 23 listopada 2020

Szlak Srebrnych Mgieł - Joanna Tekieli

Wydawnictwo Szara Godzina, Moja ocena 5,5/6
Szlak Srebrnych Mgieł miał być wyprawą życia dla Beaty i Witka, w 10. rocznicę ich ślubu. Oboje kochali się nad życie. Byli dla siebie największymi przyjaciółmi, polówkami tego samego jabłka. Byli dla siebie wszystkim.
Jednak los zakpił z nich obojga w najokrutniejszy sposób. Witek ginie w wypadku samochodowym. Beacie pozostają wspomnienia, ból, rozpacz, pustka. Bez Witka Beata nie potrafi poradzić sobie z życiem, z tym, co ją spotkało.
W końcu Beata postanawia samotnie przejść Szlak Srebrnych Mgieł. Decyduje się na to w kolejną rocznicę śmierci męża. Czy to jej się uda? Czy da radę się podżwignąć? Czy podejmie wyzwanie, zrealizuje plan ich obojga, czy zdobędzie Szlak Srebrnych Mgieł? Czy znajdzie w sobie tyle siły żeby walczyć?
Niesamowicie cudowna książka, przenosząca nas w inny świat, pozwalająca na zatopienie się w problemach, smutach, ale i radościach Beaty. Jednocześnie dzięki tej historii inaczej patrzymy na swoje własne problemy, inaczej wartościujemy każdy dzień, sprawy codzienne wyglądają zdecydowanie inaczej.
Szlak Srebrnych Mgieł przenosi nas w inną rzeczywistość, niezwykle odległą, ale jednocześnie taką bliską, na wyciągnięcie ręki. Historia jest bardzo emocjonalna. Autorka niezwykle zręcznie gra na uczuciach czytelnika.
To opowieść o ludziach, o szczęściu, jakim jest spotkanie drugiej połówki, co patrząc realnie, niewielu jest dane. To także historia wielkiej straty, niewyobrażalnego cierpienia, ale także czegoś zdecydowanie więcej.
Ta historia porusza, zmusza do przemyślenia kilku spraw, do zatrzymania się choć na moment. W trakcie lektury wielokrotnie kręci się łza w oku. Gorąco zachęcam was do sięgnięcia po tę niepozorną książkę. Będziecie oczarowani i bardzo zaskoczeni.

1 komentarz:

  1. Poruszające i refleksyjne historie to to, co lubią najbardziej. Muszę sięgnąć po ten tytuł. Koniecznie.

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.