poniedziałek, 27 sierpnia 2018

Patrioci - Sana Krasikov

Wydawnictwo WAB. Ocena 6/6
Wybitna, świetnie napisana powieść amerykańskiej pisarki o Amerykanach zafascynowanych ideami komunizmu, którzy osiadają w Rosji Sowieckiej ze wszystkimi tego konsekwencjami. 
Tak w skrócie brzmi kilka słów z okładki książki. I jest to prawda. Głównie o tym jest ta książka, ale nie tylko. 
Patrioci to przede wszystkim powieść rozciągnięta w czasie, wielowątkowa, epicka, wspaniała.
Trudno ją jednoznacznie zaklasyfikować do jakiegoś jednego, określonego gatunku literackiego. 
To wspaniała saga rodzinna, ale nie tylko. To także thriller, mistrzowska powieść sensacyjna, delikatny, ale sensowny bez cukierkowej osłody romans. Wszytko to podlane sporą porcją psychologii, napięcia, historii dwóch tak od siebie odmiennych krajów, polityki. 
Co istotne, u Krasikov wszystkie te elementy przeplatają się ze sobą w mistrzowski sposób, są zaserwowane w idealnych wprost proporcjach. 
Patrioci to także wyjątkowa opowieść o marzeniach, uczuciach, nadziejach, zdradzie, poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi, próbie radzenia sobie z tym co zostało nam dane, o konieczności posiadania kogoś kto zapewni poczucie bezpieczeństwa, o tym, jak ważny jest drugi człowiek.
Czyta się wyśmienicie, choć nie ukrywam, na początku trzeba poświęcić chwilę, żeby w książkę wniknąć, wczytać się w nią, poczuć z fabułą i bohaterami swoistą jedność. Gdy już to nastąpi, od lektury trudno jest się oderwać.
Sana Krasikov pisze doskonale, ale słowa uznania należą się też tłumaczowi,  Dorocie Konowrockiej-Sawa za mistrzowski moim zdaniem przekład. Gdyby tłumaczka nie spisała się tak dobrze książka wiele by straciła. 
Polecam.




2 komentarze:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.