Wydawnictwo Literackie, Moja ocena 5/6
Królowa cukru to książka, która bazuje na starym, znanym większości czytelników schemacie. Ona dostaje spadek, udaje się w nowe środowisko, mierzy się z zupełnie odmiennym życiem, jest także wykluczenie ze społeczności, zawzięta walka o to co się w spadku dostało, przeciwności losu, bardzo skomplikowane relacje rodzinne i międzyludzkie tak w ogóle.
Czy młoda dziewczyna z wielkiego miasta zdoła poprowadzić z sukcesem wielkie gospodarstwo? Czy w ogóle doceni spadek? Czy w zaściankowej społeczności Południa USA da sobie radę, znajdzie bliskich, albo choćby sojuszników?
Powiecie schemat mocno wyeksploatowany. Niby tak, ale wszystko zależy od tego jak się ten schemat wykorzysta, co do niego doda.
Autorka uczyniła z Królowej cukru opowieść bardzo ciekawą, momentami wręcz fascynująca, magicznie wciągającą w klimat Południa USA i w tamtejsze życie oraz miejscowe piekiełko.
Królowa cukru to powieść składająca się jakby z dwóch części, które autorka bardzo umiejętnie wymieszała. Jedna część to otrzymanie spadku i walka o odziedziczoną plantację. Druga część to świetnie ukazane relacje międzyludzkie. Dotyczy to zarówno kontaktów z otoczeniem, jak i relacji rodzinnych głównej bohaterki.Pisarka porusza nawet tak ważne tematy, jak uprzedzenia i podziały rasowe, których Południe USA nie wyzbyło się do dzisiaj mimo, iż mamy XXI wiek. Całość wymieszana z zadawnionymi urazami, krzywdami i stylem życia oraz traktowania ludzi w stanie Luizjana.
Jednak na wyjątkową uwagę zasługują bardzo ciekawie nakreślone postaci bohaterów, obu płci. Baszile jednak tymi silniejszymi uczyniła w swojej książce kobiety. Jej bohaterki to postaci wyjątkowo silne, twarde, często bezkompromisowe i mimo trudów dążące do celu.
Polecam, czyta się doskonale.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Na pewno przeczytam. Jestem jej ciekawa.:)
OdpowiedzUsuńMam ją na półce wśród oczekujących. Widzę, że warto się skusić.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wygląda ta książka, na pewno zapamiętam sobie tytuł!
OdpowiedzUsuń