niedziela, 15 lipca 2018

Zapowiedź...




22 sierpnia nakładem Wydawnictwa Marginesy ukaże się ta lekka i sądząc z opisu także wciągająca i zabawna powieść. Może być doskonałą lekturą na lato...
Pewnego dnia Helena słyszy pytanie: „Czeka pani na pana B.?”. Powinna zaprzeczyć, ale potwierdza. Trafia do niemal pustego biurowca i ma przekierowywać zaszyfrowane mejle. Każdego wieczoru czeka na nią bukiet kwiatów. Ale nawet tak niewinny prezent ma swoje konsekwencje i Helena zostaje wciągnięta w życie i dramaty innych ludzi, nawiązuje nieoczekiwane przyjaźnie. Ale co to wszystko znaczy? Kim jest pan B.?
Mancebo prowadzi mały sklep kolonialny. Całymi dniami obserwuje barwne życie ulicy. Wszystko toczy się swoim rytmem, aż do pewnego wieczoru, gdy nieznajoma prosi go, by szpiegował jej męża. Nagle sprzedawca zostaje prywatnym detektywem. I uświadamia sobie, jakie życie potrafi być niejednoznaczne.
Misje Heleny i Manceba nakładają się na siebie, a Miasto Światła odkrywa przed nimi tajemnice, o których istnieniu żadne z nich nie miało dotąd pojęcia...

Cudowna lektura! Paryż dosłownie ożywa na kartach tej wybornej powieści o
tożsamości, odnajdywaniu siebie i o tym, jak ważne jest czerpanie z życia pełnymi garściami.
„Brew and Books Review”

Britta Röstlund nie tylko ma poczucie humoru, ale także świetnie oddaje napięcie towarzyszące bohaterom. Atmosfera paranoi, gwar wielkomiejskiego życia i dziwna zagadka – przyjemna i ekscytująca powieść.
„Göteborgs Posten”

Zabawna i mądra historia o tym, jak coś nieoczekiwanego potrafi wywrócić do góry nogami przewidywalne życie. Fabuła wciąga od pierwszych stron, a intryga wywołuje ciarki rozkoszy. Paryż tętni tu życiem: piekarnie, kawa, ciepłe od słońca chodniki, perfumy, dym papierosowy – wszystko opisane tak, że można to poczuć.
„Skånska Dagbladet”


3 komentarze:

  1. Zapowiada się ciekawa lektura, choć okładka bardziej pasuje do książki dla dzieci moim subiektywnym zdaniem.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie ta książka też zaciekawiła. A okładka przyciąga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rany, jaka cudowna okładka! A i fabuła zapowiada się nieźle. Zapisuję tytuł <3

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.