Wydawnictwo Marginesy, Moja ocena 6/6
Naturalnie i zdrowo to kolejna pięknie wydana przez oficynę Marginesy książka kucharsko-życiowa.
Dlaczego kucharsko-życiowa? Kucharska ze względu na 100 zawartych w niej przepisów. A życiowa ze względu na zamieszczone w niej rady, wtręty, refleksje, które są ciekawym uzupełnieniem przepisów, ale także pewną wskazówką jak żyć i gotować zdrowo.
Tak, jak wspomniałam w książce znajdziecie 100 przepisów na dania wegetariańskie. Są to dania główne, dodatki, zupy, sałatki i przekąski.
Co istotne, są one normalne (nieudziwnione), dostosowane do każdej nieomal kuchni, każdych finansów, diety (vege, bezgluoenowe etc) proste w przygotowaniu, a składniki na nie znajdziemy we własnych domach lub pobliskich sklepach.
Każdy z przepisów zawiera też sporą garść pomysłów, jak wykorzystać drobne resztki jedzenia sprzed 1-2 dni, które same w sobie są niewielka porcją, ale dodane do kilku innych składników stworzą ciekawe, smaczne, zdrowe danie. I co ważne, uchronimy sporą część żywności od zmarnowanie się.
Każdy przepis jest uzupełniony pięknym zdjęciem. Aż ślinka leci.
Zachęcające do gotowania są także nazwy potraw. Np. sałatka ze szmaragdowego ogrodu, tęczowy hummus, imbirowa salsa owocowa, nieokiełznane letnie wrapy, balsamiczne śliwki.
Naturalnie i zdrowo to wspaniała, piękna książka – pełna smacznych zdjęć, doskonałych przepisów i porad. Udowadnia ona, że gotować można z
radością, a nie w pocie czoła. Że nie jest to droga przez mękę, a wielka przyjemność i sposób na ekonomiczne, zdrowe życie.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Warto mieć taką książkę w swojej biblioteczce i wypróbować dania. 😊
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio nie mam serca do gotowania.... za to zjeść lubię, nie powiem:)
OdpowiedzUsuńLubię taki typ książek kucharskich, gdzie przepis nie jest suchy, ale okraszony czymś jeszcze.
OdpowiedzUsuń