Wydawnictwo Poznańskie, Moja ocena 5,5/6
Autorka książki, Aleksandra Michta-Juntunen od ponad 10 lat mieszka w Helsinkach. Jest ona podróżniczką, kolekcjonerką fińskich tłumaczeń literatury
polskiej oraz pasjonatką dobrej kuchni. Od czterech lat prowadzi bloga
Fińskie smaki.
Jest też znawczynią Finlandii, co udowodniła w niniejszej książce.
Autorka przedstawia Finlandię w niezwykle ciekawy sposób. Jej opowieści udowadniają, iż kraj ten to dużo więcej, niż piękna przyroda i sauny.
Michta-Juntunen obala mit kraju idealnego, idyllicznego wręcz, za jaki w oczach wielu osób uchodzi Finlandia. Swoją druga ojczyznę przedstawia, jako kraj wielu przeróżnych zalet, ale i wad.
Jej Finlandia to kraina ukazana bez lukrowania, bez upiększania rzeczywistości, widziana oczyma imigrantki, która żyje w tym kraju od dekady.
Jeżeli oczekujecie przewodnika turystycznego po Finlandii, to nie ta książka. Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki to wspaniale napisany reportaż o bliskim, ale jednocześnie dalekim, niezwykle różnorodnym, bardzo różnym, ale i podobnym do Polski kraju.
Autorka opowiada o kraju, o życiu w nim, o blaskach i cieniach, o różnicach na linii Finlandia - Polska, Finlandczyk - Polak, przedstawia fińskie przysmaki kulinarne, obala liczne stereotypy dotyczące tego kraju i jego mieszkańców.
Autorka serwuje nam także sporo ciekawych, będących całkowitymi nowościami informacji na temat Finów i ich ojczyzny. Czytając o kilku kwestiach ze zdziwienia szeroko otwierałam oczy.
Całość napisana ciekawym, lekkim językiem, ubarwiona licznymi zdjęciami. Książkę czyta się, a właściwie pochłania z wielką przyjemnością.
Po lekturze mam plany dot. zwiedzenia Finlandii w najbliższe wakacje. Książka Michty-Juntunen rozbudziła mój apetyt na ten niezwykły kraj. Polecam.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cóż, ja osobiście bardzo chętnie do Finlandii bym się wybrał. Głównie w outdoor, ale fajnie poznać kraj z takiej mniej turystycznej strony. Także bardzo chętnie poczytam, dzięki ;).
OdpowiedzUsuń