Wydawnictwo Studio Emka, Ocena 5/6
Recenzja mojego męża.
Autor książki, Steve Case to pioniera w dziedzinie przedsiębiorczości oraz inwestowania. Case wiele lat temu stworzył w USA firmę American Online. Być może ta nazwa niewiele wam mówi, ale firma ta przez lata była liderem w obsłudze ruchu internetowego. A to o czymś świadczy.
Case stworzył także Startup America, inicjatywę z ramienia Białego Domu, która ma na celu promowania nowatorskiej przedsiębiorczości.
Jego majątek netto to 1,34 miliarda USD.
Tytuł książki i zagadnienia w niej poruszane mogą początkowo wiele osób przestraszyć. Jednak bez obaw, Trzecią falę czyta się doskonale.
Jest to książka napisana bardzo merytorycznie, zarówno ze znajomością tematu, jak i pasją, a także niezwykle przystępnie.
Książka składa się z kilku części i jest swoistym miksem opowieści o samym jej autorze, o jego życiu oraz ideologii i dochodzeniu do obecnego miejsca, sporej porcji rad i przestróg dla osób startujących w świecie biznesu, ale także dla tych, które są w nim już zadomowione. Rady i informacje znajdujące się w jakby ostatniej części Trzeciej fali dot. instytucji rządowych w szerokim tego słowa znaczeniu, ich szans, roli i obowiązków we współczesnym nowoczesnym społeczeństwie i jego gospodarce.
Jest to lektura bardzo ciekawa, momentami wręcz pasjonująca i z pewnością zainteresuje wiele osób, nie tylko z grona biznesmenów startupowców czy informatyków.
Przyszłość, tytułowa trzecia fala przedstawione przez autora, fascynują i nie ukrywam odrobinę przerażają. Z pewnością jednak owa fala zmieni nasze ludzkie życie, sposoby funkcjonowania w świecie, to co będzie możliwe i co się będzie z nami działo. Bez wątpienia
wkraczamy w zupełnie nową fazę ewolucji technologicznej, fazę, w której internet będzie w pełni zintegrowany z każdą częścią naszego życia.
Dlaczego? Jak to możliwe? Co to za sobą niesie? Tego dowiecie się z lektury tej bardzo ciekawej książki.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie do końca jest to mój temat, ale brzmi ciekawie. ;)
OdpowiedzUsuń