Wydawnictwo Zysk i S-ka, Mja ocena 5/6
Po grudniu to powieść, która na pierwszy rzut oka może wydawać się typową historią o zmaganiach z przeszłością, poszukiwaniu siebie i pokonywaniu trudności. Taka banalna zdawałoby się. Jednak pod powierzchnią kryje się coś głębszego – subtelne i prawdziwe spojrzenie na to, jak różne momenty w życiu mogą zderzać się ze sobą, tworząc nieoczekiwane zmiany.
Joanna Marcus, zabiera czytelnika w podróż przez świat Jenny Brown. Jest to kobieta, która zmaga się z trudnościami po rozstaniu z Jackiem. Przez rok stara się ułożyć swoje życie na nowo. Dla Jenny, miniony rok to seria wydarzeń, które zmusiły ją do głębszej refleksji nad tym, kim jest i co chce w życiu osiągnąć.
Tak jak w prawdziwym życiu, czas zdaje się ciągnąć w nieskończoność, jednak w końcu bohaterka znajduje sposób na to, by przezwyciężyć swoje wewnętrzne trudności, stać się silniejszą wersją samej siebie i rozpocząć nowy rozdział.
Ważnym elementem historii jest moment, w którym Jenna decyduje się wrócić do miejsca, które niegdyś było dla niej pełne emocji. To powrót do przeszłości, który nie jest łatwy, ale niezbędny, by mogła kontynuować swoją drogę. W tym miejscu autorka pokazuje, jak wielką rolę w naszym życiu odgrywają nie tylko osoby, które spotykamy, ale i miejsca, które wiążą się z naszymi wspomnieniami.
Jenna jest postacią, z którą łatwo się utożsamić. Bohaterka przechodzi przez różne fazy – od niezdecydowania i smutku po pełną siłę i determinację. Zmaga się z konsekwencjami swoich decyzji. Każda z nich staje się krokiem ku dojrzałości. To opowieść o tym, jak trudno jest zrozumieć życie i zmiany.
Warto zwrócić uwagę na świetny styl autorki. Prosty, ale pełen emocji sposób pisania pozwala poczuć się częścią świata Jenny. Każda strona tej książki przyciąga uwagę, a jednocześnie pozwala na głębsze refleksje. Joanna Marcus zbudowała narrację, która sprawia, że nie tylko śledzimy losy bohaterki, ale i zaczynamy zastanawiać się nad własnym życiem, wyborami i przeszłością.
Zakończenie powieści jest jak najpiękniejsza wisienka na torcie. Jest ono otwarte, ale pełne nadziei.
Po grudniu to historia o tym, jak życie potrafi zaskakiwać, jak w trudnych chwilach możemy znaleźć siłę, a także jak nasze decyzje prowadzą nas do nowych, lepszych początków. Czasami te decyzje wydają się nieodwracalne. Los i życie pokazują często, że tak nie jest.
Joanna Marcus stworzyła książkę, która jest nie tylko pełną emocji historią, ale także subtelną lekcją o tym, jak radzić sobie z przeszłością, zaakceptować ją. To także lekcja, jak z nadzieją patrzeć w przyszłość. Idealna dla wszystkich, którzy szukają książki, która poruszy serce i skłoni do refleksji. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.