czwartek, 13 lipca 2017

Za jeden wiersz. Cztery lata w chińskim więzieniu - Liao Yiwu

Wydawnictwo Czarne, Ocena 6/6
Recenzja mojego męża.

Liao Yiwu nie jest w Polsce osobą anonimową. Znamy go z doskonałych reportaży dot. Chin i szeroko rozumianej problematyki tego kraju. 

Tutaj link do innych książek, których autorem jest Liao Yiwu.
Jednak Za jeden wiersz. Cztery lata w chińskim więzieniu to pozycja ze wszech miar wyjątkowa, inna od wcześniej publikowanych reportaży Yiwu.
Autor w książce opowiada historię czterech lat, które władze Chin zabrały mu. W ich trakcie odbywał karę pozbawienia wolności.
Jego jedynym przewinieniem było zbuntowanie się, nie podporządkowanie się wymaganiom, nakazom i zakazom władz Chińskiej Republiki Ludowej, a w lipcu 1989 roku wzięcie udziału w demonstracjach na placu Tiananmen. Miały tam miejsce wydarzenia, o których dowiedział się cały świat. Yiwu z publiczne wygłoszenie swego poematu Masakra został wtrącony do więzienia na 4 lata. Niniejsza książka to zapis tamtych dni, lat.
Przed tymi wydarzeniami był zwykłym studentem, zwyczajnym człowiekiem, młodym męźczyzną. Po opuszczeniu więzienia stał się kimś diametralnie innym. Śmiało można go nazwać kronikarzem chińskiej represji, chińskiego gułagu.
Książka prezentuje nie tylko atmosferę więzienia, metody przesłuchiwania, gnębienia, niszczenia ludzi, ale także druga stronę barykady - sposoby radzenia sobie z sytuacją, terrorem, represjami, sposoby, jakimi więźniowie walczą o godność i przetrwanie. Wielu z osadzonych latami czeka na w... wykonanie wyroku śmierci.
Jak przetrwać w takim miejscu? Nie ma reguły. Dlatego niniejsza książka tak zadziwia.
Opowieść o kolejnych dniach, tygodniach, latach przeplata się z celnymi, czasami nawet zabarwionymi czarnym humorem spostrzeżeniami.
Yiwu ma nie tylko dar opowiadania, spostrzegawcze oko i doskonałe pióro. Jest także osobą, która potrafiła odnaleźć się w miejscu, o którego istnieniu większość z nas nie wie, lub stara się nie myśleć, pośród ludzi, z którymi na wolności nigdy nic by go nie połączyło. Bardzo drobiazgowa narracja jaką stosuje autor zadziwia. A całość porusza i na długo pozostaje w pamięci. Liao Yiwu narażając własne życie postanowił opowiedzieć prawdę o chińskim systemie represyjnym. Warto, ba trzeba przeczytać. Gorąco polecam.
Wydawnictwo Czarne decydując się na wydanie tej książki dokonało słusznego wyboru


Za książkę dziękuję Księgarni Internetowej Platon24.pl (klik)  
https://platon24.pl/ksiazki/za-jeden-wiersz-cztery-lata-w-chinskim-wiezieniu-111647/




1 komentarz:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.