czwartek, 20 maja 2021

Gorsza - Jarosław Czechowicz

 

Wydawnictwo Czarna Owca, Moja ocena 5,5/6
Dobra, ba, bardzo dobra książka. Fabuła mrożąca krew w żyłach, dwuwątkowa, chociaż jeden wątek początkowo nie rokuje, że aż tak mrocznie się rozwinie.
Akcja rozgrywa się współcześnie, ale przyczynek do tych wydarzeń daje to co miało miejsce gdy bohaterowie byli uczniami, czyli kilka dekad wcześniej.
Są takie rzeczy, które w umyśle młodego człowieka odciskają niezatarte piętno. Należy do nich mobbing w szkole, znęcanie się nad jednym uczniem przez innych. Młodzi ludzie, szczególnie będący w grupie, bywają bezlitośni. Potencjalna ofiara, obiekt przezwisk, drwin, gnębienia nie ma w zasadzie szans żeby się obronić. Nauczyciele na ogół nic nie widzą, a może niektórzy nie chcą widzieć, bo w naszej szkole to nigdy...Rzadko który opiekun, nauczyciel faktycznie reaguje.
Brak pomocy, nieprzepracowane traumy, duszona latami nienawiść potrafią przekształcić się w coś innego, strasznego, coś co świetnie opisał w Gorszej Czechowicz. Autor doskonale wie o czym pisze. Od lat jest czynnym nauczycielem. Z pewnością miał do czynienia z niejedną formą szkolnej przemocy.
Gorsza zaczyna się mroczno, ale i normalnie. Jeden wątek to uwięzione w ciemnej piwnicy 3 z pozoru nieznające się kobiety, zaklebnowane, ze związanymi rękoma, uwiezione, bez szans na ucieczkę i nie potrafiące odgadnąć dlaczego to je spotkało, dlaczego ktoś je uwięził.
Drugi wątek to Magda, kobieta ok. 40-ki, po rozwodzie, samotna, kierowca autobusu w krakowskim MPK. Niby wszystko z nią ok, da się lubić od pierwszego rozdziału, ale tak naprawdę im bardziej zagłębiamy się w jej teraźniejszość i przeszłość tym bardziej przestajemy ją lubić, a zaczynamy jej współczuć, może także rozumieć.
Rozdziały przeplatają się ze sobą. Tworzą taki tor jazdy kolejki górskiej. raz góra i losy uwięzionych, ciśnienie podnosi się maksymalnie, za chwilę dzień codzienny Magdy i zjazd w dół.
Jednak krok po kroku okazuje się, że nic nie jest takim jakim zdaje się być. Jak się okazuje uwięzione coś łączy, a Magda...no cóż, sami się przekonacie.
Zakończenie zaskakujące i dające sporo materiału do przemyśleń.
Fabuła świetnie skonstruowana, napięcie dozowane. Czechowicz mistrzowsko gra na emocjach czytelnika. Wszystko niejednoznaczne, kilkakrotnie w trakcie lektury zmuszające do zmiany zdania o bohaterkach. No i mocny, ważny, potrzebny wątek społeczny, który zbyt wielu lekceważy.
Pamiętajcie, na miejscu uwięzionych może znależć się wielu z nas. Byliście ofiarami czy oprawcami w szkole? Bo opcja neutralna jest mało realna...Przemyślcie to.
Polecam. Bardzo dobry thriller. Mocna i potrzebna książka, w której nie ma oczywistych, prostych prawd i odpowiedzi.

2 komentarze:

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.