Wydawnictwo Sonia Draga, Moja ocena 4,5/6
Hiszpania, rok 1950 i 1980. Dwa okresy, gdy w życiu pięciu najpierw dziewczynek, póżniej dorosłych, dojrzałych kobiet, wydarzą się rzeczy przełomowe. Spotkanie po latach będzie brzemienne w skutki.
Otwarcie restauracji przez jedną z kobiet jest pretekstem do wyznaczenia spotkania po latach. Czas oczekiwania powinna cechować ciekawość, ożywienie, podekscytowanie, zaciekawienie. Tak jednak nie jest. Dlaczego? Czy to efekt bagażu doświadczeń, jaki obecnie ma na swoich karbach każda z kobiet? Dla żadnej z nich 30 minionych lat nie było łaskawe. A może wydarzenia z 1950 roku kryją w sobie jakąś tajemnicę? Czy możliwe jest żeby po upływie tak długiego okresu czasu, któraś z nich ( a może wszystkie) odczuwaly wyrzuty sumienia?
Zaczynały w tym samym miejscu, w szkole z internatem i niezwykle surowymi zasadami. Każda z nich miała taki sam start. Jak później potoczyło się ich życie. Jakimi ścieżkami podążała każda z nich? Czy wreszcie można było wybrać inaczej, lepiej?
Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w tej ciekawie napisanej książce. Gorąco zachęcam was do lektury.
Tym co zasługuje na największe uznanie jest doskonałe sportretowanie pięciu kobiet oraz bardzo ciekawe oddanie ich przemyśleń, wahań, zmian nastroju, spojrzeń na życie przez pryzmat dokonanych wyborów. Tworzy to specyficzną atmosferę niepewności, znaków zapytania, wahań, smutku, ale i radości.
Bohaterki zostały nie tylko bardzo ciekawie nakreślone, ale i dobrze, różnorodnie wybrane. Tak, są i jednocześnie nie są do siebie podobne. Cechuje je spora różnorodność, odmienność marzeń, dążeń, podejścia do tych samych tematów, traktowania ludzi, postępowania z nimi, a w szczególności z męźczyznami, [odejścia do miłości, przyjaźni, macierzyństwa, zasad w życiu.
Niewątpliwie warto po tę książkę sięgnąć. To ciekawa, dająca spory materiał do przemyśleń lektura. Nie oczekujcie jakiejś spektakularnej akcji. Nie ma jej tu. Jest za to sporo wahań, rozpamiętywań, dyskusji, przemyśleń. Dobra, ciekawie napisana, jeszcze ciekawiej ukazująca kobiety książka.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
Może kiedyś się skuszę. 😊
OdpowiedzUsuńNiby dobra, ale dałaś jej tylko 4,5. Co Ci się nie podobało?
OdpowiedzUsuńDla mnie to dobra ocena. 5/6 to bardzo dobra, a 6/6 to wybitna książka. Żadną z nich W połowie życia nie jest. Nic jej nie brakuje, ale nie jest też wybitną.
UsuńTytuł sobie zapisuję :)
OdpowiedzUsuń