poniedziałek, 24 grudnia 2018

Manhattan Beach - Jennifer Egan

Wydawnictwo Znak, Moja ocena 5,5/6
Manhattan Beach to fascynująca, niezwykła powieść.
Akcja rozgrywa się w Nowym Jorku w 1934 roku oraz w 1942 roku.
Bohaterów książki jest kilku. 
Przede wszystkim to morze i tajemnica, która się z nim wiąże. Sama woda, morze odegrają w książce niebagatelną rolę. To z wodą zwiąże się Anna, która nudną posadę w stoczni porzuci dla fascynującego zajęcia nurka. 
Tak na marginesie, jednymi z ciekawszych fragmentów są opisy pracy nurka w latach 49. XX wieku charakterystyka prymitywnego sprzętu, opowieść o tym, z jakimi problemami musieli sobie radzić ówcześni nurkowie 
Morze będzie także miejscem, świadkiem wielu symbolicznych scen, których wymowa jest ważna nie tylko dla bohaterów, ona jest ponadczasowa.
Kolejnym bohaterem jest miasto Nowy Jork, metropolia potężna, skrywająca wiele tajemnic, ale i wiele dająca od siebie. Lata 30. i 40. XX wieku to okres ogromnych możliwości, ale i wielkich niebezpieczeństw. Miasto zaprezentowane jest w bardzo ciekawym okresie, czasie tuż po wielkim kryzysie, w czasie, gdy miastem rządzą mafijne klany, związki zawodowe, ale i w momencie, gdy USA przyłączają się do wojny. 
Potęga miasta, jego przemiany są ściśle powiązane z coraz silniejszymi zmianami społecznymi. Dodatkowo są ukazane w fascynujący sposób. Wiele się w tym momencie zmienia, czy to za sprawą ogólnoświatowych trendów, czy z powodu uwarunkowań historycznych i zawieruchy wojennej.
Bohaterami jest też kilku pokoleniowa irlandzka rodzina Kerriganów, w której każdy stara się przetrwać, każdy ma marzenia. Dzieje rodziny są niezwykle zręcznie wplecione w historię miasta, metaforę wody, opowieść o ówczesnych przemianach. Jennifer Egan płynnie przechodzi z jednej kwestii do drugiej, miesza je ze sobą, zręcznie nimi żongluje.
Bardzo przypadły mi do gustu opisy historyczne, socjologiczne. Jest ich w książce bardzo dużo. Dla niektórych to może być wada, dla mnie wręcz przeciwnie. Genialnie wprowadzają one w klimat miasta i epoki, a dodatkowo pozwalają dowiedzieć się wielu nowych faktów.
Jest jeszcze jeden bohater, który przewija się przez całą książkę. To marzenia. O ich spełnienie walczy każda z postaci Manhattan Beach. Czy i na ile im się to uda, tego dowiecie się z lektury tej fascynującej książki.


3 komentarze:

  1. Ja obawiam się opisów, o których wspominasz, ale za to,jestem przekonana, że mój narzeczony będzie zachwycony. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety ja nie potrafię zachwycać się tą narracją. Potwornie przegadana i nużąca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ją już na półce - jest przepiękna! Na pewno przeczytam ją w tym roku :))

    OdpowiedzUsuń

Bez czytania będą usuwane komentarze zawierające spamy, linki do innych blogów. Mój blog, to nie słup ogłoszeniowy.