Wydawnictwo Literackie, Moja ocena 5,5/6
Mamy Londyn w 1941 roku. Trwa II wojna światowa. Pośród bomb spadających na miasto żyje pełna marzeń Emmeline Lake, młodziutka dziewczyna, która marzy o karierze dzielnej korespondentki wojennej. Los płata jednak psikusy i Emmeline zostaje zatrudniona w redakcji Przyjaciółki Kobiety jako maszynistka. Do redakcji przychodzi mnóstwo listów od zrozpaczonych, osamotnionych przez wojenne zawirowania kobiet. Szefowa Emmeline nie interesuje się tymi listami, nie zamierza na nie odpowiadać. Robi to za nią sama Lake, jej podwładna, która nie potrafi przejść obojętnie obok setek pełnych cierpienia, rozpaczy listów.
Bardzo poruszająca, pełna ciepła, uczucia i oparta na faktach książka. Czyta się znakomicie. Nie ukrywam jednak, iż książka zaskoczyła mnie. Oczekiwałam czegoś bardziej suchego, bardziej naznaczonego wojennym cierpieniem. Dostałam powieść ujmującą, sprawiająca, iż inaczej spojrzy się na kilka spraw, życiową i przede wszystkim mądrą.
Owszem, kwestie II wojny światowej, cierpienia i perturbacji z nią związanych są w książce widoczne, są stale obecne. Jednak są one tłem, pretekstem do pokazania czegoś więcej.
Bardzo ciekawie i ciepło, choć też nie bez nuty goryczy, ukazane są relacje między Anglikami, wzajemny stosunek do siebie, to jak radzono sobie z trudami wojny, jak postępowano, jak się wtedy żyło.
Na plus zasługują także doskonale nakreślone sylwetki mocnych, silnych, mądrych, ale i wrażliwych kobiet. To one są siłą, motorem napędowym całej historii.
Jednak wbrew wojennym trudom, książka Pearce jest ciepła, miła, wzbudza takie świąteczne uczucia, co jest także zasługą świetnej okładki. Drogą Panią Bird czyta się z uśmiechem na twarzy, błogością w sercu, ciekawością i entuzjazmem. Mimo wojennej zawieruchy ma się ochotę przenieść w opisywanej realia, towarzyszyć wyjątkowym kobietom, iść za nimi krok w krok.
Mimo wojennych dramatów, mimo racjonowania żywności, mimo kolejnych śmierci, mimo spadających na Londyn bomb książka jest rewelacyjna i szczerze ją polecam. Lektura sprawi wam dużą przyjemność, podniesie na duchu i zmusi do zastanowienia się nad kilkoma ważnymi sprawami.
Dobra książka jest jak alkohol - też idzie do głowy. (Magdalena Samozwaniec)
Strony
- Strona główna
- Przeczytane w grudniu 2011r. i 2012r.
- Przeczytane w 2013r.
- Przeczytane w 2014 r.
- Przeczytane w 2015r.
- Przeczytane w 2016 r.
- Przeczytane w 2017 r.
- Przeczytane w 2018 r.
- Przeczytane w 2019 r.
- Przeczytane w 2020 r.
- Przeczytane w 2021 r.
- Przeczytane w 2022r.
- Przeczytane w 2023 roku
- Przeczytane w 2024 roku
poniedziałek, 7 grudnia 2020
Droga Pani Bird
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jestem bardzo ciekawa tej książki. Poluję na nią.
OdpowiedzUsuń